Wspomnienie książek ktore kiedyś były ważne ![]()
He, he, he, tylko Alcybiadesa pomylilam… 15/16
No brawo!
Troche mnie zaskoczyłaś bo wielu z tych skiążek,dziewczynki nie czytały…
4/16 wiedziałem pustynie i puszcze i Bullerbyn czyli chyba jedyne co łapie się ledwo ledwo na dzisiejsze czasy i przy moich dobrych chęciach XD a pozostałe 14 to strzały. 2 się udały. ![]()
Bo ja chcialam byc indinskim chlopcem! Curwooda czytalam calego i cokolwiek jeszcze bylo o Indianach i zyciu na polnocy (o zwierzetach). Za to Pana Samochodzika przeczytalam po czterdziestce!!!
Jeszcze Roczniak…
Faktycznie,to raczej nie Twoje dzieciństwo ![]()
Curwood mial szczescie do nas lub raczej my do niego…Niemal wszystko ukazalo sie drukiem w Polsce…
I na koniec dokonczenie (chyba Marlicza) Lowcy przygod…
Tak.Jerzy Marlicz…
A ja dopiero teraz,niecaly rok temu,dowiedzialem sie ze to byla…kobieta! Halina Borowikowa,tlumaczka,wystepująca pod pseudonimem"Jerzy Marlicz"…
O, to dowiedzialam sie dzieki Tobie!
15|16 Rozczuliłeś mnie tym quizem. Byłem przekonany że bez trudu w tempie szybkim zrobię komplet. A jednak, dzielnice Poznania u Musierowiczowej mnie zastopowały.
Musierowicz czytalam zupelnym przypadkiem i dosc niedawno…
I znowu bylem pewien ze co innego sprawi Ci klopot…
Musiałeś, musiałeś! już chciałem wymądrzyć się na temat pani Haliny Borowikowej.
![]()
A co, mianowicie?
Akcja Ani…Oraz,być moze,“W niewoli Matabelów”.Ta ksiazka chyba nigdy nie była wznawiana a poza tym,poza moim przyjacielem ze szkolnej ławy,nikt do dzisiaj nie kojarzy ani ksiazki,ani Matabelow,ani tym bardziej,Lobenguli…
Nie i nie! Na to ja się złapać nie dałem. Obie mam zaliczone, z tym, że Anię z wielkim trudem, tłumiąc łkanie. ![]()
10/16. Niby rewelacji nie ma, ale Ania z Zielonego Wzgórza to raczej nie moja bajka, Behounka czytałem ale tego akurat nie, Coopera i Curwooda nie czytałem, zaś Alcybiadesa i przyjaciela Winnetou po tylu latach miałem prawo pomylić.
Hmmm…W jednym mnie zaskoczyleś…Jestesmy w tym samym wieku i,z tego co pamietam,Curwooda nie czytali tylko ci chłopcy ktorzy w ogole nie czytali…Podobnie Jacka Londona…
Albo ta moja klasa byla faktycznie niesamowita ![]()
Bylem niemal cale zycie odporny na Anie…Poki mi sie córka na świecie nie pojawiła ![]()