Poezja jest oderwana od reala.
Poezja nigdy nie byla moja najmocniejsza strona, wiec wynik 10/12 uwazam za wiecej niz przyzwoity.
Cytaty oczywiscie sie o uszy obily, ale polaczyc to z autorem?
Dobry wynik.
Dla niezainteresowanych,nawet bardzo.
Wiekszość tych cytatów doczekała sie wokalnych interpretacji…
Wlasnie dlatego kojarze, bo z czytaniem poezji dla przyjemnosci to u mnie krucho
Ja moge powiedziec tylko tyle ze bez jakiegos impulsu,skojarzenia czy interesującej interpretacji,mam te strone życia juz za sobą.
A bylem w tym kiedys bardzo mocny…Jeszcze do końca lat 80-tych
I nawet zebrałaby sie mała spuścizna.Nie przepadam jednak za tym i być moze dlatego w końcu"sie rozstaliśmy"
Uff…, w wielkim znoju i trudzie, przy kilku pytaniach, ból głowy. Ale dałem radę.
Najtrudniejsze było drugie. 12|12 Prawdę mówiąc, pewny byłem 5. Reszta, to znój przypominania.
Czasem dobrze jest od tego reala się oderwać.
No to kolor dla Ciebie!
Nie pamietam co bylo 5 ale caly ten quiz powstal"z winy" pierwszego.Uwielbiam!
Poezja na ogół nie jest wcale oderwana od reala a wrecz przeciwnie.Operuje jedynie innym językiem ktory uwalnia nas od barbarzyństwa codziennosci.
Nie piąte, a odpowiedź na 5 pytań znałem. Pozostałe 7, to przypominanie i intuicja. Trudny quiz, jak cholera, gdybyś dał inne fragmenty, mógłbym mieć gorszy wynik. Zajął mi pół godziny.
No domyślam się.Mialem 9 pytan pewniaków ale…nagle stanąłem w miejscu i ani rusz.I w takich chwilach dostawia sie pytania łatwiejsze ze strachu aby nie przedobrzyć
Najdłużej myślałem nad drugim. Początkowo tekst mi nic nie mówił. Pokierowałem się intuicją, czyli tą według mnie, najprawdopodobniejszą wersją. Ale się ucieszyłem, że wyskoczyło na zielono…
Pozwole sobie na komentarz moze wieczorem bo nie chce podpowiadać…
Rozumiem. Też wstrzymuję się od szczegółów.
A o tej babie to odpowiedziała za mnie data zawarta w pytaniu 10. Tam, już żadnych wątpliwości.
Akurat sonet to mi sie kojarzy jednoznacznie…
Oni wszyscy świntuszyli.
Chyba jestem mało romantyczna…
Poezji nie znam wcale…
wciąż ta proza życia…
9/12
Myślałem że będzie gorzej