Mały maraton,zanim przyjdzie czas na najwazniejsze mecze klubowego sezonu
Komplet Kompletnie jestem zaskoczony. Liczyłem na niezły wynik, ale nie spodziewałem się, że to wszystko to pamiętam. A wyczyn Czecha widziałem w telewizorze w czasie bezpośredniej transmisji.
No to poprosimy o kolor dla zwyciezcy,@okonek!
Skłamałbym gdybym czuł sie zaskoczony
Sam siebie zaskoczyłem. Co pytanie, pewność, że wiem.
Poczekamy czy jeszcze ktos wystartuje.Wtedy odpowiem czy byl prosty czy tez nie
Jak na takie podejscie,przyzwoity wynik
@Bingola rusz się!
Jusz, jusz!
13/17 - nieźle.
Błędy w: strzelcu bramki ręką, przegrany mecz Lecha, francuski zwycięzca LM i profesja Socratesa.
Tu mam małą uwagę do @collins02 Socrates był lekarzem i piłkarem jedocześnie, więc zrozumiałe jest, że po sportowej karierze pracował jako lekarz. Piłkarzem był znakomitym, pewnie lekarzem też.
Nastrzelalo mi sie 14/17.
byloby 15 ale Panenka mi sie przestrzelil…
Dwa pytania to nawet nie dzwonilo.
Dynamit i bramka reka. Jedyna tego typu bramka kojarzy mi sie z Maradona.
Tego do końca bym nie obstawiał.Chlał podobno na umór…
Dobrze!
Jak to zwykle bywa,mialem odmienne wrazenie co do trudnosci i pytania o franuski klub oraz “rękę”,uważalem za jedne z łatwiejszych
Czyli co,15 strzalow a 14 celnych???
Tez bym tak chciał I pewnie byłbym juz dawno boghaty
Nie troche na logike, troche dzwonilo.
A w totka szczescia nie mam…
A o tym nie pamiętam. O tym chlaniu, znaczy się. Ale na boisku grał poezję.
Nie on jeden…Gerd Muller takze sobie nie radził.
Nie mowiac o Eltonie ktorego przez lata za uszy ciągnął przyjaciel a jednoczesnie coach Watfordu,Graham Taylor.
O Gerdzie i Eltonie, wiedziałem.
Socrates byl takze nalogowym palaczem i miewal zapedy dyktatorskie [choć to ostatnie rzadko sie wspomina].
Nie dożył nawet 60-tki…
Spotykalem juz takich lekarzy bo mam ich dwoje w rodzinie.Oprawialem im imprezy muzycznie,widywalem jak sie splukują w szulerni…Moj kolega z klasy ktore powtarzal dwa razy w liceum,w koncu skonczyl studia co do dzisiaj traktuje jako cud lub czyjąs wielką pomyłke…Takich doktorow"Cvachów",jesli kojarzysz co mam na mysli,bylo i zapewne jest,mnóstwo.I moze dlatego jestem wobec nich troche nieufny…
Takich informacji o Socratesie nie miałem. Podobała mi się jego gra.