"Rany Boskie,powieszą mnie"!

Ale…Po co żarłes te cytryne??? :thinking:

1 polubienie

Żeby im ślinianki działały jak zwariowane.
Spróbuj dąć w instrument, jak Ci się hektolitry śliny produkują :upside_down_face:

3 polubienia

Ok ale…@Birbant trębacz??? :thinking: :joy:

1 polubienie

Nieee… Orkiestra dęta była. No i ta orkiestra dęła.
A jak gówniarze z cytrynami stoją, oblizują je i “się kwaszą”, a tamci trębacze się na nich patrzą, to mają pełne gębusie śliny. I nie mogą trąbić, bo plują do trąb zamiast dąć.

4 polubienia

???
Toż to poezja :innocent:

2 polubienia

To teraz wiesz, jak oni tamtym granie “popsuli” :joy:

2 polubienia

Takie tanie cwaniactwo raczej. Na zasadzie trafił się jelen do oskubania

Podobnie numery niektórzy robili w teatrze

1 polubienie

Mi kiedyś osobisty asystent taki numer zrobił stojąc za moimi plecami, żeby się zemścić za to, że się z niego troszkę śmiałam :wink:

2 polubienia

Faktycznie, ja ten pomysł wziąłem z teatru, ale w ten sposób, że u Kornela Makuszyńśkiego wyczytałem ten numer w jednym z jego opowiadań. On tam opisał coś takiego.

2 polubienia