Mam pojechac do Juli na dluzej. To musze byc ubezpieczona. Jula dala mi ten link:
Ale nie wiem gdzie mam sie zglosic!!!
Mam pojechac do Juli na dluzej. To musze byc ubezpieczona. Jula dala mi ten link:
Ale nie wiem gdzie mam sie zglosic!!!
Od 12 czerwca , czyli od trzech dni jestem już beneficjentem Deutscherenteversicherung i podlegam zdrowotnie oraz emerytalnie pod AOK. Czyli przepis zapodany w linku mnie nie rusza. Za korzystanie ze służby zdrowia w innych krajach, ubezpieczyciel zwraca mi koszta.
Zgłoś się w najbliższym NFZ i tam powinni cię o wszystkim poinformować.
Rany, ja nie wiem gdzie to jest!!! NFZ ma mnie w dupie, to ja tez…Mysle, ze beda komplikacje (chyba, ze lekarka ze spoldzielni da rade mnie wstawic do pacjentow NFZ:)
To spróbuj w ZUS.
Moj INPStez pokrywa koszty leczenia za granica,nie musze kombinowac,wystarcza legitymacja rencisty.
W oddziale NFZ w swoim mieście
Idziesz tam, wypełniasz wniosek i wyrabiasz. Czekasz maksymalnie 3 dni.
Mogą być kolejki.
Karta jest bezpłatna.
Gdzie jest siedziba NFZ możesz sprawdzić w necie.
Wniosek można też przesłać na email podany na stronie Wojewódzkiego NFZ.
Tu powinnaś wszystko znaleźć
ja ze skorzystaniem z hiszpanskiej EKUZ w Polsce (paranoja, nie?) tez problemu nie mialam, Seguridad Social pokrywa wszystkie koszty.
z faktura za lek, zeby zwrocili mi tu koszty to nawet nie chcialo mi sie isc (paracetamol, bo przy grypie samolotowej czyli krotkotrwalej infekcji spowodowanej drobnoustrojami spotkanymi w podrozy to ja “oslonowo” antybiotykow, probiotykow i stu tysiecy innych cudownych dekoktow kupowac nie bede)
mama jak przyjezdzala do mnie to karte wyrobila dozywotni (emerytka) i korespondencyjnie - formularz wziela w przychodni i potem przyslali do domu. teraz to nie zdziwilabym sie jakby mozna bylo przez neta.
@birbant @anon44086484 Juz wiem, dziekuje!