Na czym trzymacie Wasze książki?
Regał? Półki?
Czy może są wszędzie?
Ja mam bardzo dużo tego.
I się zastanawiam czy półki będą dobrym rozwiązaniem?
Nie chce zagracać salonu dodatkowym meblem.
Z drugiej strony na regale lepiej się trzymają w porządku.
Jak jest u Was?
Taki ma być, by jak najwięcej książek się zmieściło.
Regał, półki, podłoga
I dwa wypełnione tapczany.
Zalezy ile tych ksiazek
Jak masz kilka to polki moga byc ozdobne
Przy takiej ilosci jak ja mam to tylko ta pierwsza wersja
W ogole polki na ksiazki to ja lubie bez zadnych udziwnien
Bo to ksiazki powinny zwracac uwage nie polki
Ja mam witrynę zamykaną za szkłem bo książki lubię się kurzyc A mam tego parę ton
No właśnie!!
Ten cholerny kurz !
Mam od groma!!
Jak od groma to to co wstawilas w pytaniu, a półki moga byc biale (ale stonowana/przycmiona troche biel)
Jeden mam ( ten zielony!) Taki jak ten na pierwszym.zdjevou tylko mniejszy. 2 pozostałe jasne i klasyczne.
Ty masz zielony??
Jestem w szoku
Ja ma za mało półek. marzy mi się regał skośny na całą ścianę. Ja mam z 1.5 tysiąca książek.
Grubo!!!
po prostu z kurzem trzeba sie nauczyc wspolzyc - to tylko szlachetna patyna
Tylko dlatego że tu był. W tej chwili jest na liście rzeczy do przemalowania:)
Ale zajebista komódka
A ten nietypowy regał? Łatwe do wykonania , stara komoda , kilkanaście desek , dwa kolory farby , przecierka , lakier i kącik jak z bajki .
Ja już chyba więcej… …I ciągle kupuje. Przez ostatnie kilka dni kupiłam 12 …
Mam mało książek. Półka.