Wychodzą na kort…
Świątek jest silniejsza ale znowu 3 auty…2 kapitalne serwy i…podwójny błąd…
Ale jest 1:0.
1:1 na życzenie Igi.Emma w 2 gemach,wygrała 1 piłkę.Reszta to błedy naszej zawodniczki…
2:1…Było lepiej.Fajna presja,wytrzymana wymiana zwieńczona kapitalnym bekhendem…
4:1…Rośnie przewaga Igi,mimo irytujących błędów.A to dlatego że dobrze grająca Emma,nie wytrzymuje nacisku,presji,jaką Iga wywiera.So far,so good…
6:1 i końcówka ok. ale to nie jest przewaga tak miażdżąca jak wynik…I choć wynik jest ważniejszy,poczekajmy…
Set 2
No właśnie…
0:1 po zupelnie księżycowych pudłach…A przecież miała fizyczna i dynamiczną przewage non stop!!!Kiedy to sie skończy? 
1:1 Gem do zera.Brawo!
I 2: dla Igi. .I to było to,co demolowało kiedyś każdą zawodniczkę.Genialny gem Polki.
Dobrze i ładnie grająca Raducanu,bezradna kompletnie…
3:2…
4:2 i pewny gem Igi.Do zera!
5:2 i te 2 ostatnie gemy to już różnica klasy.
“Przeklęte” 5:2 powinno chyba wystarczyć…Muszę jechać do pracy 
3 polubienia
Iga wygrała wysoko, ale… I teraz pomarudzę. Do stanu 3:1 obie prześcigały się w niewymuszonych. Obie cierpiały. Iga zagrała lepiej w 5 gemie, a dwa ostatnie wręcz koncertowo, tracąc jeden punkt minimalnym autem.
Odsłona II zaczęła się podobnie jak pierwsza, najpierw Iga kolejnymi niewymuszonymi błędami przegrała podanie Emmy, żeby z ledwością wymęczyć swój serwis, który wygrała dzięki błędom Emmy. I nagle mnie zamurowało gdy zaczął się gem trzeci i zamurowany byłem przy 4. Dwa fenomenalne gemy, najpierw swoje podanie na czysto, a potem przełamanie również do 0. W niesamowitym tempie i jubilerską precyzją. Dołek nastąpił w nastąpił w następnym gemie, który Iga oddała skuchami jedna za drugą. I to był koniec dołka, bo od 2:2 przejęła inicjatywę i nie oddała jej do końca. Te kilka autów i jedna siata, gdy zaczęła dominować, to już tylko wypadki przy pracy. Grała równo, z przekonaniem, że wygra. Tak to widziałem. I na taką Igę czekamy.
Bodajże przy 3:1 w I secie Iga zrobiła coś, co w tym sezonie zabierało jej punkty. Najpierw celnie przywaliła serwisem 183 km/godz, który Emma fuksem odbiła i Iga przy siatce miała 200% punkt. I zrobiła coś niemożliwego. Trafiła w tą siatkę. Nie zwróciłbym na to uwagi, ale od początku tego sezonu, zdarzało się jej to dość często, jakby ktoś niewidzialny łapał ją za rękę w takiej sytuacji. Albo siata, albo aut. Ale za to, to już drugi mecz Igi z dobrym serwisem.
W następnej rundzie rywalką Igi będzie jakaś nieznana mi tenisistka z głębokiego planktonu. Chyba…
3 polubienia
No napisałeś to samo co ja…Tyle że ja na gorąco.
Z tym strzałem do pustej bramki…W pierwszym secie miała coś takiego i stojąc przy siatce,posłała w aut.W sumie nie ma co narzekać bo tych błędów było znacznie mniej a winnerów o chyba kilkadziesiąt więcej.Pod koniec pierwszego seta, komentatorka policzyła już 18.Przy 4 Emmy…Statystycznie,to już wtedy był nokaut.
Bardzo dobry mecz Igi ale bez tych dziwolągów,Iga mogła to wygrać jeszcze wyżej…
Zaimponowała mi siłą uderzenia która tym razem skutkowała.Emma nie miała czego szukać w ataku bo od razu była mijana.I kompletnie nie wiedziała czy to będzie forhend czy bekhend.
Zastanawiam się co z tym serwem.Kiedy wchodził,byl fantastyczny i przy takim strzelaniu pojawiają się czasem podwójne…Tym razem było ich 5.Ale z reguły następne podanie odrabiało oddany punkt…
jak to możliwe ze na przestrzeni,DNI anie miesięcy czy tygodni, notuje się takie zmiany???
2 polubienia
Iga będzie grała z Jaqueline Christian z Rumunii.Ta bowiem pokonała Czeszkę Bejlek,w której widziano tu czarnego konia.Czeszka jest jednak młoda a notowana na 188 miejscu.
Rumunka uchodzi za obecnie najlepsza w Rumunii ale…To chyba na wyrost.Chyba ze inne prócz G. Ruse,sa kontuzjowane…
Nie widziałem meczu ale pamietam jak Christian kiedyś wygrała z Frech…Tyle ze nie w Paryżu 
Tutaj nie powinna Idze w żaden sposób zagrozić.
2 polubienia
Nie znałem w ogóle tej Rumunki. Dzięki za info.
Sam nie wiem, co sądzić o grze Igi. Jakoś mentalnie wydaje się pewniejsza. Ale przed nią w turnieju poważniejsze przeszkody. Co do serwu, to już ze Sramkową było dobrze. I, faktycznie, uderzenie wzmocniła w grze. Inna sprawa, że Raducanu nadal nie wykazuje formy. Zobaczymy.
A Fręch z Vondrousovą. Nie obraziłbym się gdyby wygrała. 
2 polubienia
To chyba,po takim zwycięstwie jak nad Ons,pytanie o to, co się dzieje w Magdy głowie.Bo z pewnością stać ja na zwycięstwo nad bardzo nierówna Czeszka.
Z drugiej strony, chimeryczna niekiedy gra naszych zawodniczek sprawia iz raczej zbyt wielkich sum bym nie postawił na ten kolejny mecz 
2 polubienia
U panów…Nie ma już Hurkacza,Jan Zieliński odpadł w deblu…
Ale nie ma także Fritza,Tsitsipasa,Miedwiedjewa…To dopiero etap 2-3 rundy ale na razie,wieksze "trzęsienie"mamy u panów!
1 polubienie
No i jest ładny mecz Magdy z Vondruszową. 3 set, chociaż ma gem do tyłu. Mimo to nasza daje nadzieję.
Ech, a jednak, to koniec.
Chociaż mecz był wielką grą Magdy, przegrywając 1 seta 0-6, w drugim wygrała, i zdawała się dominować w 3 secie. Tylko, że raz utraciwszy gema, nie dało się tego jednak odrobic. Tym bardziej, że rywalka była w fizycznym dołku.
2 polubienia
Zgodnie z moimi oczekiwaniami Magda przegrała, ale pokazał pazur i charakter. Po laniu w pierwszy secie, podniosła się i go wygrała. Niestety, szkoda, że w III się nie udało. Ale nie mogło, bo, jednak Czeszka lepiej gra w tenisa.
2 polubienia
Bo ja wiem…Widzialem jedynie ostatniego seta…To,jak każdy mecz trzysetowy,był mecz do wygrania.Czeszka utytuowana,w nieco lepszej dyspozycji od ostatniego razu…Niemniej to przy większym zdecydowaniu i mocniejszym serwisie,przeszkoda do wzięcia,bez problemu.
Problemem Magdy jest jakaś niewidzialna bariera która w przeciwieństwie do zawodniczek z jej okolic rankingowych,nie pozwala na jakąś spektakularną niespodziankę…Jakby się bała wygrywać…
Kiedy ma wygrać by sie liczyć,jak nie w takim meczu?
Przecież technicznie niczym nie ustępuje takiej np. Raducanu…
2 polubienia
W III secie Czeszka spisywała się lepiej od Magdy. Ale, po przeczytaniu Twojej opinii przychylam się do Twego zdania, bo faktycznie, w grze Magdy już nie było tego ognia z II seta. Nie wiem teraz, czy to Vondrousova jej na to nie pozwoliła, czy Magdzie nie wychodziło? W II secie Fręch była bardziej agresywna niż w decydującej partii.
2 polubienia
Przecież ona nie ma jakiś wybitnych możliwości fizycznych. Ona nie gra siłowo, ale za to dobrze robi grę obronną, i bierze uwagi od swojego trenera, który bywa, że stuka się po głowie, kiedy jej daje porady w grze…, tzn myśl i graj inteligentnie głupia…
No i jak jest w formie, to gra bardzo równo, i na poziomie około pierwszej 30 tki światowej.
2 polubienia
Fizycznych może nie ma ale tenis nie kończy się na sile.Inaczej nie byłoby jej w top-30.Takim zawodniczkom jest dzisiaj trudniej gdy vis a vis stoi Sznajder czy Tauson.
Tam, miedzy 25 a powiedzmy,60 miejscem w klasyfikacji, wielkich różnic nie ma.Czasem wystarczy ćwierćfinał w dobrze punktowanym turnieju a już się awansuje o kilka do kilkunastu miejsc.
Ja mam na myśli bardziej głowę.Co najczęściej bywa utrapieniem większości polskich sportowców.Gdyby nie głowa,kompalibysmy się w medalach,może nie jak Brytyjczycy ale z pewnością byłaby to pierwsza 6-8 w Europie.
2 polubienia
Jeszcze troche cierpliwości…
Mecz Igi za ok. 20 minut,jak mi się zdaje…
Tymczasem Sabalenka bez większych zawirowań,pokonała Danilovic i jest w 4 rundzie…Serbka miała krótki zryw w 2 secie ale takie chwile to norma niemal w każdym meczu…
6:2;6:3
No i trzeba czekać kolejnych 20 min…
Dziewczyny są wreszcie na korcie…Lorenzo Musetti grał troche dłużej niż się spodziewano…
1 polubienie
1:0 dla Igi.
Rumunka wydaje się mocniej uderzać od Raducanu.Pewny gem dla Igi.
Uff…Z taką Świątek jak w tym gemie,nikt nie wygra…
2:0 po czystym przełamaniu!.
Bloody hell
Niesamowita gra Polki!
3:0
Poprawna Rumunka jest jak dotąd,bezradna.
I mamy 3:1.
Tym razem Christian była dokładniejsza i zmusiła Ige do 3 błędów…
4:1…Sprytna Iga wygrała tego gema ale…Christian gra coraz pewniej.To dobra zawodniczka.To widać nawet w jej przegranych piłkach.
4:2 Chyba najciekawszy dotąd,gem.Szkoda tej ostatniej piłki Igi.
5:2 i znakomita presja Igi.Takie gemy czasem odbierają przeciwnikom ochotę do gry… 
6:2
I mamy 1:0.
Mimo wszystko,ciekawy set.Upieram się że Jaqueiine to dobra zawodniczka a jej błedy były na razie,w 90% WYMUSZONE przez atakującą Igę.Ciekawy,dobry mecz.
Set 2.
1:0 i nieprawdopodobna ta ostatnia piłka!!! Z pozornie przegranej pozycji,kontra!
1:1 Najlepszy gem Jaqueline.I pierwszy gdy to ona wywierała presję…
2:1 ale to jest wyrównany mecz w drugim secie! Rumunka wypuściła idealną sytuację na przełamanie.To już jednak jej problem.
2:2 ale to był najgorszy,nerwowy gem Igi.Zdarza się.Mecz trwa długo i trudno utrzymać ten sam poziom przez cały czas…
3:2…Co za gem!!!Emocji za cały set! Trzeba przyznać Jaqueline że nie ustępuje,próbuje niciskać a Iga chwilami,robi te swoje stare błędy,niczym nie wymuszone…Ale póki co,wygrywa swoje…
3:3…Christian pokazała na co ją stać.Plus oczywiście auty Igi…
4:3…Trudny ale pewny gem dla Igi.Ufff…Myślę że kilka uwag po meczu…Samo pisanie sprawi mi przyjemność! 
4:4…Niesamowity gem..Słabości przeplatane z genialnymi zgraniami…Jaqueline utrzymała podanie i to była jej ostatnia szansa…
Ale teraz..Wszystko w rękach Igi.
5:4 i dawno nie widziany,gem do zera.Co znaczy pewny serwis?!!!Co na to Jaqueline?
5:5 ale obiektywnie,piekna gra ambitnej Rumunki.Przeplatanka z serwem i winnerami…Mecz na naprawde,wysokim poziomie!
6:5..Ta ostatnia piłka to doświadczenie Igi.Piekny mecz!
7:5 i 2:0
Fantastyczny mecz!!! Nie spodziewałem się…
I teraz już wierzę że Jaqueline jest uważana za najlepszą z Rumunek.
Jest zbudowana jak…Szarapowa choć może niższa.I gra podobnie,jak poczuje krew!
Mimo iż strachu nie było w kluczowych momentach…Ulga.
Ulga dlatego że Iga po przegranych piłkach,do kolejnych podchodziła jak dawniej.By WYGRAĆ!
A to dobrze rokuje.
Nie wiem tylko,jak z tymi emocjami.
Bo co bedzie jak w kolejnym meczu nagle bedzie 0:2 lub 0:3?
To wciąż niewiadoma.
Plus pierwszy serw…Mocny jak chyba nigdy dotąd.
Mamy czwartą runde ale przede wszystkim,mamy Igę z powrotem!
Bo to była inna dziewczyna niż przez resztę dotychczasowego sezonu!
2 polubienia
A w następnym meczu będzie grała z Rybakiną, która usunęła przeklętą Ostapenkę. Tylko, czy to ma być dobra wieść dla Igi?
Nie oglądałem nic z meczów, to trudno coś wysnuć.
2 polubienia
Nie wiem…Rybakina zaczęła się"udzielać".Czyli czuje się pewniej..
Obie prezentują dość zbliżony tenis choć w wydaniu Rybakiny,troche to inaczej [wolniej] wygląda.
Stawiam na ige i to wyrażnie.
Nie widziałem jednak Rybakiny ostatnio.Stawiam więc nie tylko na Igę ale i na jej psychiczny przełom!
2 polubienia
Chyba wolałbym Ostapenko niż tak grającą Rybakinę. Czyżby też wracała do gry?
Co do meczu Igi z Rumunką, to, I set, niesamowita gra Igi, która nie dopuszczała do głosu rywalki. Ale w II zaczęło się cierpienie i te same błędy, co zawsze, przede wszystkim auty i te dwa nieszczęsne woleje, załóżmy, wypadki przy pracy…, tradycyjne.
Krótko; w I secie Iga wygrała by z każdą, w II…, i tu spuszczam litościwą zasłonę milczenia.
2 polubienia
Ze spokojem.Powrót na tron,kosztuje.i oby tylko tyle 
1 polubienie
I obyś miał rację, Też trzymam się tego. Aczkolwiek po II secie odetchnąłem z głęboką ulgą.
2 polubienia