Niemcy zapodali Polsce i Węgrom nową wersję unijnego budżetu. Jest nasza wstępna na niego zgoda. Teraz z kolei rozkminę ma Holandia, Finlandia i Szwecja.
Szczegółów na razie brak. Nie wiemy jak będzie z tą nieszczęsna praworządnością.
PiS ogłosi zapewne że ograł unię. Unia że teraz najważniejszy jest plan Marshalla na odbudowę kontynentu po pandemii i że nie ma czasu na głupoty.
Niemcy znów pokazali klasę. Kiedyś podzielili Europę. Dziś ją kleją.
Pieniadze nie smierdza.
byla tylko kwestia jak wyjsc z tego z twarza? zobaczymy co wymyslili?
nie przypadkiem Orban do Warszawy przyjechal, za szczesliwej miny to on nie mial? czy mi sie tylko wydawalo?
Zgoda buduje,niezgoda rujnuje.Rozumie to Gowin,nie rozumie Ziobro…
Trzeba WALCZYĆ o niezawisłość,by nie rzec o niepodległość wrecz,dzisiaj rozumianą jako prawo do SUWERENNYCH a nie niewolniczych decyzji.
Ale bedąc członkiem wspólnoty,trzeba byc takze zdolnym do dobrej woli,kompromisu i w ten sposób okazywania szacunku wobec innych.
Cieszy mnie to bardzo i mam nadzieje ze żaden warchoł tego nie storpeduje.
Na razie obserwuję to z uwagą. Dla mnie na wnioski za wcześnie. Ale coś mnie się wydaje, że w koalicji rządowej toczy się zacięta wewnętrzna walka. Ta sprawa z wetem ma drugie dno. Mam jakieś dziwne przeczucie, że po tej hucpie nastąpi zmiana premiera…
Czy to czasem nie będzie Błaszczak? Jeżeli jeszcze Kaczyński będzie rządził… To tylko takie moje luźne przemyślenia…
Obawiam się że praworządność w Polsce w tym całym rozgardiaszu przegrała, zeszła na drugi plan. Ale poczekajmy na wypowiedzi znawców tematu. Ja w każdym razie wiem zero.