Trudno zaprzeczyć, że pasażerowie i załoga strachu musieli się najeść… Doświadczyliście turbulencji?
Na głodzie strasznie mnie trzęsie.
Zapomniałes napisać, że to zwiastuje rychły koniec cywilizacji ludzkiej!
Możesz mieć rację. Nie pomyślałem o tym.
Raz. I mam dosyć. Uczucie takie, jakby mi żołądek w gardle siedział…
zawsze budzac sie i jak mnie nic nie boli to sprawdzam czy jeszcze zyje
co do solidnosci budowy samolotu? siedzisz na beczce benzyny i liczysz na instynkt samozachowawczy pilota
a w kwestii turbulencji - zawsze jak masz miejsce w ogonie to kawa sie wylewa
Pewnie Cię zainteresuje, co się działo u pana X podczas turbulencji:
. Sam przezylem horror podczas lotu. Czekalem na samolot i podjadłem sobie domowej kiełbasy. Dolozylem salatke warzywna i popilem piwkiem. Było jeszcze dwie godziny, wiec uwinalem z kolega 0,5l czystej i wystartowaliśmy… Jesssooo, co się wtedy zaczelo robic. Zoladek mnie zaczal narywać. Posluchalem kolegi, ze jak “poprawie” malym piwem, będzie lepiej i posluchalem… Pobieglem do toalety i puscilem klasycznego pawia. Niby było lepiej i wrocilem na fotel. Wtedy samolotem zaczelo rzucac, może pilot celowo tak manewrowal… i stało się najgorsze. Natura dala znac o sobie i pogonilo mnie znow do toalety. Stewardesa powiedziała, ze będziemy ladowac, a ja w kiblu nie panuje nad zwieraczem… Totalna obstrukcja i wstyd. Skonczylem i podtarlem się, a samolot podskoczyl, d… zrobila się mokra i brudna. Powtarzam podtarcie i znow to samo. Trzy razy wycierałem d… w końcu się udalo i ubieram spodnie, a samolot podskoczyl i zadrzal. Wiekszosc tego, co zrobiłem pordzucila się i spadlo na moje spodnie… Malo tego, chcąc wyjść znow poczułem parcie. Pomyslalem wtedy… “o naturo przekleta…”. Parcie się nasilo i nie wychodziłem z toalety, tylko znow usiadłem… S…c doczekałem ladowania i wtedy dobiłem się, zabrakło papieru… Prawdziwy g…y horror. Jak myślicie, co było przyczyna mojej obstrukcji, kielbasa, salatka, czy piwo?
Jakaś awaria na Pytamy, bo nie można wstawiać linków ani lajków.
Mądrzy ludzie nie piją wódki, nie jedzą kiełbas ani sałatek z majonezem, bo rozumieją, jakie to ciężkie dla organizmów.
Taka mieszaneczka na podróż to, jak widać, znakomity pomysł.
Kiedy pierwszy raz zobaczyłam pawia to stałam z otwartą buzią!
ladne ptaki, ale halasliwe jak papugi. fantazje ulanska maja
Ale jak rozłożą ogon…
odmiana indyka?, ponoc smaczne mieso maja
a w ogole jest rasa indyka
forum woliera jeszcze zyje, kur nie hoduje, ale czasaem tam zagladam.
A wiesz, nie widziałam indyka “w akcji”…
kurcze nie dosc, ze z tego to kilka wiaderek miesa to ptaszydlo pyskate
ale tez ladne, ze az zal jesc
Tylko ten podbródek cokolwiek wiszący… Ale fakt, piękne ptaki!
krol karol kupil krolowej karolinie korale koloru koralowego
Zgadza się…