Wręcz fatalnie
To już po zawodach dla pludraków.
Taki drąg a nic nie broni…
Nie tegom się spodziewał…
No i po ptokach…
Marzenia Holendrów jak te ptoki, po niebie swawolili,
A tu argeńtyńce niedobre z nieba im to zestrzelili.
Sędziowanie w tym meczu, to było kuriozum. Trzynaście żółtych kartek, ani jednej czerwonej. Niejaki Lahoza chciał zrobić chyba show na swój temat, a wyszło mu szambo. Nie wiem, na jaki wynik przełożyło by się sędziowanie, gdyby arbitrem był inny człowiek, ale Argentyna powinna grać w 10.
Nie panował na boisku, zawodnicy nie mieli respektu dla jego poczynań, mało by do rękoczynów doszło.
Zaskoczyła mnie indolencja Holendrów przy karnych.
Ale turniej toczy się dalej dla zwycięzców i teraz w pierwszym półfinale, aktualni wicemistrzowie świata, czyli Chorwacja zmierzy się z Argentyną. Kibicować będę Chorwatom za ich upór, zaangażowanie i wolę walki.
Ja też będę kibicować Chorwatom.
Jeżeli zaś rozchodzi się o dzisiejszy konkurs mieszany w Titisee, to nasza drużyna zajęła “dobre” 7 miejsce…, bodajże na 10 drużyn startujących. To tyle w temacie.
A za niecałe dwie godzinki Maroko z Portugalią. Tym razem niespodzianki nie przewiduję i stawiam na Portugalię, choć nie wykluczam dogryweczek, a może i karniaczki będą.
Ten Katar to zaczyna konkurowac z Mekka, cuda się tam dzieja…
Ciekawe co z Ronaldo, bo dzis nawet nie mialam czasu zerknac na składy?
Z tego, co czytałem, to on poza reprezentacją. Ale to okaże się dziś.
Na razie w rezerwie.
Ruszyli.
Widze, ze Portugalczycy ustapili w kwestii strojow zawodnikow?
Bo faktycznie kolorki narodowe takie same.
A chyba wygraja odporniejsi. Bo mecz zapowiada sie na szybkosc i technike - w tym drugim stawiam na sąsiadów zza miedzy
Jako ciekawostkę należy dodać, że drużyna z Afryki nigdy nie awansowała do półfinału MŚ. Najbliżej była Ghana w 2010 roku, ale zmierzającą do bramki Urugwaju piłkę wybił ręką Suarez, za co wyleciał z boiska, a karnego nie wykorzystał Gyan strzelając w poprzeczkę. Doszlo do serii karnych, w których wygrali Urusi. Może dziś pierwszy awans do półfinału dla Afryki?
Wiesz, Portugalczycy to nie tylko kapryśna Krzysia Ronaldo.
Utalentowany niewatpliwie blisko 40 - latek o rozumku gołębia.
Ja tam trzymam kciuki za Portugalię.
A mnie interesuje dobry mecz, niech wygra lepszy
To też.
Ale jakos sentymentalna jestem? Albo mam problem tożsamości kontynentalnej?
Choc Maroko jako wygrani by mnie nie obrazili. Masz racje, o tyle, ze jeden z greckich filozofów spotkawszy zwyciezce zapytal - z czego sie cieszysz, ze przeciwnik byl gorszy? Ot taki paskuda byl.
Wygrana jest imponderabilium, to znaczy ulotna.
Legenda wieczna.
Jak Maroko wygra przejdzie do tej drugiej kategorii.
Ale jaja… 1:0
…jedno oko na Maroko, a drugie na Krym…
Marokańczycy grają bardzo dobrze, druga połowa zapowiada się kapitalnie
Raczej Donbas. Tam nie jest różowo.
Krym? Rozzuchwalil Putina. Odciecie polwyspu jest mozliwe.
Baza atomowych lodzi podwodnych działających na akwenach od Morza Czarnego w gore jako ruchome platformy jeszcze jest ciagle baza ludzi umarłych.
Ale Donbas?
Jak to zrobic, zeby zjesc cukierka i miec cukierka?
+8. A ja te swoje przewidywania mogę o kant d… rozbić.
Maroko w 10. Jeszcze 5 minut.