Będzie mecz przyjaźni!
Ciekawe co pokażą bo o wynik jestem raczej spokojny…
Kochanieńki, jak myślisz, że mam dosyć sportu, to się mylisz.
Dziś, bardzo raniutko obejrzałem sobie, to co dzieje się w Nagoi. Trafiłem na mecz Brazylijek z Chorwatkami. Byłem ciekaw Brazylii i się nie zawiodłem. To też potęga. Zmasakrowały plankton turniejowy w postaci Chorwacji, ale w I secie musiały się pomęczyć i Chorwatki mi zaimponowały walecznością. Na nic to się nie zdało, bo od II seta Brazylijki weszły w swój tryb i Chorwatki stały bezradne. 26:24/25:18/25:8.
A teraz czekam na następny turniejowy plankton czyli spotkanie Niemcy - Bułgaria. Za 40 minut.
Iga zaś jutro zrobi obróbkę Curenki.
25:8…Oooch😇
To było wybicie z głowy siatkówki Chorwatkom.
Zakładam następny Serwis, bo tu przekroczyliśmy 100, a co za dużo, to niezdrowo.
Tak.Na teraz bo taka ich rzeczywistość gdy co roku wygrywają jakieś eliminacje by zagrać w lidze mistrzyń.
Ale kto wie co będzie,jeśli im się uda zadomowić.
No nie może być aż takiej “naturalnej” różnicy, między nimi a Serbkami.To kwestia szkoły,treningu,podejścia…Nie twierdzę że w rok czy dwa ale jeśli Serbki są wśród najlepszych to Chorwatki powinny spokojnie łapać się na top-10