Iga na szczęście wyszarpała tego gema na 4:4. I serwuje.
5:4 i brak mi słów, bo na bezdechu zaczynam być.
Świątek is steady as The rock!
To słowa komentatora…10/10
5:4…
jeeeeeeeeeee…! O, kuźwa, odzyskałem głos… Iiiiiiigaaaaaaaaaa…!
Chyba coś mi cieknie po pysku…
Iga ist wunderbaaaaar…!!! To po niemiecku…
Założę się, że z okolicy gał…, wiem, bo mnie też.
Ale ta Muchova jest niesamowita, to trzeba jej oddać.
A Iga z piwnicy na dach.
Czekam na Mazurka.
Jakiegoś, kurna, kataru dostałem i do tego łzawię…
Przecież to widzę.
No w koncu sie ruszył
Musiałem wyjść na powietrze🤗
Trzy godziny grzechu warte…A propos grzechu…Zwątpiłem przy stanie 0:2 w trzecim secie…Mea culpa!!!
Co to za nerwy były, widać było po dziewczynach nie tylko w trakcie ale przede wszystkim,po meczu…
Ja się nie liczę.Bylem spokojny do 4:3 w drugim secie…
A teraz odpocznę🍺
Przeleciałem sobie nasz zapis:innocent:
Dramaturgia jak od pilotów myśliwców
Tak chyba jeszcze nie było…
Radość…
Jakie jeszcze będzie miała oblicze
Pokaż mnie takiego, co nie zwątpił.
U mnie odpoczynku nie ma, oglądam sobie VNL Niemcy - Italia, dopiero I set i prowadzą Niemcy 20:18 w tej chwili. Na razie tak sobie.
A z emocji na dziś to wyprany jestem kompletnie.