A ja odbieram Twoje odbieranie jako złość z powodu mojej złości.Cóż…Porażki nigdy nie cieszą.
Czasem widzi sie coś co można potraktować jako PRZYCZYNĘ.
Jesli ja Cie denerwuje to dam Ci radę.
Nigdy,choćby Ci za to płacili,nie wchodz na fora sportowe w internecie.A w szczególnosci piłkarskie i tenisowe.
A pisać emocjonalnie będę bo nie widzę sensu by do sportu podchodzic bez emocji.
Fizycznie to on się ciagle rozwija. W koncu to jeszcze nastolatek. A szkolenia mu przy Nadalu nie zabraknie.
Jesli wytrzyma psychicznie? Ma szanse bardzo wysoko poprzeczkę ustawić. Rankingi to tylko część opisu jakimi graczami sa tenisisci - nie grasz, nie wygrywasz - przestajesz istniec.
Tu, na tym forum wieszczyłem, że Alcaraz będzie rządził.
A ja pisalam, ze jest bardzo dobrze oceniany przez tutejszych fachowców. Ale chyba nikt się nie spodziewal, ze to pójdzie z szybkością pozaru w buszu.
Kiedy??? To nie byłem raczej ja? n
I troche musiałes sie naczekać na potwierdzenie.
Moim zdaniem,nie bedzie rządził.Top-10,owszem.To jednak wszystko.
Jesli wygra Australian Open,przyznam Ci rację na jakiś czas.Mozesz mnie trzymac za słowo.
Poszło tak szybko, bo cała czołówka tenisa po prostu załamuje się niczym stary drewniany most…
Medviediew gdzieś szybko przegrał, Tsitsipa gdzieś zniknął, Nadal, powoli staje się jasne, że już nie będzie tak nieskończenie wygrywał, Zverev ma kontuzję kilkumiesięczną, Djokovic walczy z wiatrakami…
Ci na brzegu pierwszej 10 utrzymują dalej mocno tam swoje pozycje…
To co w tym wszystkim miał robić Alcaraz?? I Ruud również korzysta z tych niemocy pierwszej 10 rankinku ATP.
Byłeś jednym z tych, co stanęli mi w kontrze.
Racja.Zwróć jednak uwage ze Alcaraz wygrywa wszystko w 5 setach.Daleko mu jeszcze do dominacji.
Zresztą meski tenis,zamiast sie rozwijać,dryfuje powoli w żeński marazm.Kazdy może wygrać z każdym.Moze poza Djoko,jesli mu do końca nie odwali.
@collins02 , mnie nie przeszkadzają Twoje wpisy, nie w tym rzecz. Rzecz jest w tym jak ja to odbieram. Przykładowo, ta sama wypowiedź wywoła we mnie inną reakcję, a u innych użytkowników całkiem odwrotną.
Nie widzę reakcji innych uczestników,co wydaje mi sie po raz nie wiem juz który,znamienne.
Ale przede wszystkim,dalej nie wiem,o co Tobie KONKRETNIE chodzi.
Nie ma w tym nic dziwnego ze czasem wypowiedz wywoluje odmienne reakcje.Ale z tego ze mi skoczyłaś do gardła,juz sie nie wycofasz
Nie szkodzi…Przywykłem.Za bardzo Cie lubię by sie z Tobą kłócić
A jak to jest naprawde,opisze wieczorem w osobnym temacie.
Teraz obiad.
Nie reagowałem, bo byłem sporo kilometrów od laptopa.
A mnie się wydaje, że to ja bardziej wybrzydzam, jak nasi przegrywają, a nawet bywam złośliwy i pamiętam, że Ty nieraz mnie w tym korygowałeś.
Niewielu tu takich, którzy czują sport, ale mamy kilka pań, które się nim interesują i brawo im.
Między innymi @mężatka, @ihtiel, @okonek…
Jestem tym skołowany bo nie prowadze statystyk Ale masz rację.A ja mam najzupelniej czyste sumienie.
Moze poza porzuceniem swej aktywności na forum cycling news…Niestety,jest mi wstyd i zbyt łatwo wpadam w gniew.
Ja się z Tobą w ogóle nie kłócę. Napisałam już wyżej o co mi chodzi. Kończę już bo jeszcze w pracy jestem :))
Sport to jedno z najstarszych sposobów na spedzanie czasu wśród ludzi. Ale chyba nie tylko, zwierzaki na wyzszym poziomie rozwoju, tak od chomika w górę też mają instnkt rywalizacji w formie zabawy.
Więc przed przeznaczeniem nie uciekniesz, coś tam w glowie zostanie.
Lech Poznań-Austria Wiedeń… Mecz już niebawem
Wielka szansa dla Lecha aby się pokazac i przypomnieć o dawnej świetności.I zarobić!
Rownolegle w Izraelu, nieprzewidywalny Hapoel Beer Szewa,podejmuje Villarreal…I byłoby bardzo wesoło gdyby padł np. remis
Do przerwy 1:1 a w Izraelu,goscie prowadzą 1:0
2:1 Najlepszy chyba w tej chwili, polski piłkarz,Michal Skoras,wyprowadza Lecha na prowadzenie!!!
3:1…Niecaly kwadrans do końca i K.Velde trafia na 3:1.I to jest prawdziwy obraz gry!!! A teraz UWAGA i nie spieprzyc tego!!!
4:1…Ostatnia minuta meczu a Kristoffer Velde strzela po raz drugi! Austriacy odpowiadają jedynie żółtymi kartkami…Te punkty zostaną w Poznaniu!!!
4:1 a ze w Izraelu wygrywają Hiszpanie,Lech wskakuje na 2 miejsce w grupie.
I tego się trzymać!!!
Biją naszych w koszykówkę.
Francuzi zdecydowanie lepsi
Oglądam to sobie.
54:95 - nokaut.
Ale za to, w półfinale.
W niedziele o brąz
Obrony jakby nie bylo?