Serwis sportowy 9

Oglądałem na przemian z drugim spotkaniem tej grupy. Szkoda, że Węgrzy nie dali rady i przegrali u siebie z Włochami 0-2. No ale dla Italii był to kluczowy mecz w tym roku, skoro nie jadą na mundial…

2 polubienia

Ciagle mi się to w głowie nie mieści…

1 polubienie

Taki utytułowany naród, mogą czekać 12 lat na kolejny mundial, a i to nie wiadomo czy się uda… :scream:

Edit :A nie, może sie udać, no będzie powiększony mundial, to więcej miejsc dla Europy.

1 polubienie

Niebawem,wszelkie eliminacje okażą się zbędne bo wszyscy staną się finalistami.Kiedys mundial to było 16 ekip i 4 grupy po 4 zespoły.I nie było mowy o przypadkowości…
Niestety wszelkie poprawności i “nowe miotły” na usługach owych “lepszości”,rok po roku robią karykaturę z igrzysk, to samo czyniąc większości wszelkich mistrzostw.
I to w możliwie najgłupszy sposób.Albo ulegając telewizyjnym wizjom dotyczącym atrakcyjności albo wpuszczając na salony każdego kto tylko zapuka. :face_with_raised_eyebrow:

3 polubienia

Dzisiaj wieczorem,mecz z Tajkami…Jakos mi z tej angielskiej perspektywy,umknęło ze gramy u siebie!!! :innocent:
A to jednak,szczególnie w siatce,wiele zmienia.
Polki powinny ten mecz wygrać i jesli tak sie stanie,praktycznie zapewnią sobie wyjście z grupy.

1 polubienie

Czekam na to wydarzenie i nie to, że jestem niecierpliwy, ale już przebieram odnóżami krocznymi… :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

W Lidze Narodów nasze wygrały z nimi 3:2.

A tymczasem Turcja dziś zmiażdżyła Koreę 3:0 - 14/13/13.

A zaraz; Italia vs Belgia.

I jeszcze kuriozum; Kamerun vs Kenia. :grinning:

Italia - Belgia.
10:11 - bardzo ładna, wyrównana gra. 15:17. 18:20. 21:25.

0:1.
Fajnie grają. Włoszki, jednak popełniły kilka niezbyt wymuszonych błędów. Myślę, że to się na trzech setach nie skończy. Poziom seta wyrównany, wysoki.

8:9 - jak widać nadal walka. ale przyjemnie się taką siatkóweczkę ogląda. 11:10. 15:15. 18:18. 20:18. 22:18 - świetna gra Włoszek teraz. Po dwóch atakach w aut Włoszek - 24:22. 24:23. I 24:24 po asie Belgijki - się nie bała i zajeb…a.
25:27. Do 18:18 szło punkt za punkt, Belgia miała 2 razy dwupunktową przewagę, ale później Włoszki fenomenalnie zdobyły cztery pod rząd, a potem wyszły na 24:21 i wtedy Belgijki pokazały siatkarski kunszt i stalowe nerwy, ale 27:25.

1:1.
Belgijki oddały wygranego seta.

0:2. 5:8. 7:10. 13:13 - dzieje się. 12:16. 15:20. 21:24 i czas dla Belgii, Włoszki zdobyły 3 punkty pod rząd. 23:24. 24:24 - otwieram piwo. 27:27. Challenge po niby aucie Włoszek…??? 29:27.

2:1.
Tym razem Belgijki poszkapiły, bo miały 20:24 i… przepierdzieliły to…

4:1. 5:1. 6:1. 7:1. 8:2. 9:2 - masakra. 10:2. 15:6…!!! :man_shrugging: 17:7. 20:8 - tego jeszcze w siatkówce nie widziałem. 22:8. 25:9. Belgijki, jak stadko ciężko przestraszonych kurcząt.

3:1.
Ciekawe, czy Belgia pozbiera się po tym nokdaunie? :shushing_face:

1 polubienie

Belgijki były czesto naszym sparingpartnerem i w ostatnich latach,poczyniły ogromne postepy.Ale żeby z Włoszkami aż tak sobie pogrywać?Hmmm…Daje do myślenia…

1 polubienie

Spoko, patrz, co się dzieje - 23:24. Pięć punktów jeden za drugim.

1 polubienie

“patrz” :exploding_head:
Nie wkurzaj mnie!!!

1 polubienie

Eeee…Zle zrozumialem.Myslalem ze to Belgia prowadzi 2:1…

Wiem, że jesteś w siatkarsko zapyziałym kraju, to chociaż Tobie tu sprawozdam. :stuck_out_tongue:

1 polubienie

POLSKA - TAJLANDIA - Gdańsk. MŚ 2022 w siatkówce kobiet.

2:0. 3:1. 4:1. 5:1. 6:1 - nie miałbym nic naprzeciw, żeby nasze powtórzyły, to, co Włoszki zrobiły z Belgijkami w IV secie… :grinning: 8:1. 10:3. 11:7. 15:9 i tego się trzymajmy. Po bloku Szlagowskiej 17:10. 18:10. 20:15 - a Wy @collins02 nie kraczcie… :stuck_out_tongue: 23:16. 24:17. Blok Stysiak i 25:17. - Lepiej nie trzeba.

1:0.
Nasze grają świetnie i niech to się nie zmienia.

3:2. 4:4 i już to tak ładnie nie wygląda. Qrva, Górecka w aut i 4:5. Witkowska w aut i 4:7. 4:9 - vqrv. Trzeci atak w aut, teraz Różańska i 5:9, set chyba stracony. 7:10. 10:11. 11:11. 13:12. 14:12 po asie Różańskiej. 17:14 - tak trzymać, dziewczyny. 18:14. 20:15. 21:16. 22:16. 23:16. Ależ blok i 24:16. 25:18.

2:0.
I żeby to się nie zmieniło, błagam Was dziewczyny…

0:1. 1:1. 3:2 - wychodzimy na pierwsze prowadzenie w tym secie. 4:2. 5:2. Dwa kolejne ataki w aut z naszej strony i już tyko 8:6. 10:7. Brawo Stysiak - najpierw atak, potem blok i 11:7. Gwóźdź Różańskiej i 12:8. 13:8 - teraz Górecka. 14:9. 16:12. 17:12. 19:14. 20:14. 21:15. 22:15. Blok Obiali i 23:16. Obiala, to nasza, nie Tajlandka… :rofl: 25:17. Trzy sety do 17 i czego chcieć więcej?.

3:0.
Powiem tylko, że od czasów pana Niemczyka, tak dobrze grających polskich siatkarek jeszcze nie widziałem. I 6 punkcików na koncie. :+1:

1 polubienie

W składzie Tajlandii Pimpichaja i Ajchajaporn :joy: :joy: :joy:

1 polubienie

A trener to Schrivacharamaytakul :joy: :joy: :joy:
Ciekawe jak sie tam śpiewa :innocent: :joy:

1 polubienie

Uważaj, co się tam dzieje… :grinning:

1 polubienie

Sledzę statystykę i…przepraszam ale zastanawiam sie,kiedy staną i zrobią sobie przerwę…Do tego sie przyzwycziłem… :innocent:

1 polubienie

Chyba zaczęły, bo już 11:7.

1 polubienie

Wstrzymam sie od komentarza bo chyba jeszcze czas aby sie zacząć wkurzać…

1 polubienie

Na razie nie ma powodów, nasze, naprawdę grają bardzo dobrą siatkówkę.

1 polubienie