Skaczą...Jest zima więc muszą skakać

W Lillehammer mamy pierwsze w tym sezonie,zawody w mikście.Polki i Polacy na razie,na…9 miejscu.Czyli na przedostatnim.
Ale…Wąsek odpalił 130 m. i chyba był to trzeci wynik w ogóle.
A to juz jest coś…

2 polubienia

zimy to jeszcze nie ma, ale i daje sie powodow do radosci polscy kibice miec nie będą?

Jest zimno i jest listopad…Daj spokój z tą matematyką bo to tylko odwraca uwage od tego co ważne.
A Wąsek skoczył jak nie on :innocent:!

2 polubienia

Nie znalazłem tego w niemieckim RTLu i Eurosporcie. Dziś sobie odpuszczę.
Zresztą, nie palę się do tego, by się cieszyć z każdego miejsca w dziesiątce, a nawet w dwudziestce. Mimo to następne turnieje będę śledził, jak się da.

1 polubienie

Wątpliwe otwarcie sezonu…No ale…TDF też kiedyś zaczynali bodaj w Danii… :face_with_raised_eyebrow:
Sorry ale mam juz na dzisiaj dosyć tematu nowinek i głupoty jaka dominuje we współczesnym sporcie…
Dziewczyny jakie były,takie są…Ale to nie jest,z całym szacunkiem,najważniejsze.
Podobal mi sie manewr Austriaka który postawił na Wąska i Zniszczoła.To dzisiaj jedyna droga.

1 polubienie

co do zima to bym polemizowala, ale iech Ci bedzie :wink:
nie moze przeciez byc az tak zle, ze nikt nie skoczy porzadnie.
choc na cud druzyny bym za bardzo nie liczyla

2 polubienia

Ja coraz gorzej znosze zimno.Kalendarz mnie nie obchodzi ale faktycznie,może troche się pospieszyłem z"misiem" :wink:

3 polubienia

w tym roku w dzien tu jeszcze temperatura nie spadla ponizej 20º, ale w nocy chlodno.
ja w oole zimna nie lubie, a przymrozkow i mrozow. pol biedy jak jeszcze pieknie i bialo, ale kiedy takie zimy byly?
w kazdym razie o ogladaniu jej nawet w TV moge pomarzyc, nie mowiac o skokach w zimowej aurze.
zawsze mnie to dziwilo, ze Hiszpanie warunki maja, ale skoki to dla nich taka egzotyka prawie jak dla mnie nurkowanie w Wielkiej Rafie Koralowej.

2 polubienia

A ja lubię.[chyba w dalszym ciągu :innocent:]
Ale to zdrowe zimno.
Śnieg,mróz i czyste niebo.
Jedno czego już nie trawię to wichury…

1 polubienie

wichury to nawet jak cieplej niezdrowe.
mnie od razu jak idzie na taka pogode stare stawy zaczynaja bolec…

1 polubienie

@Bingola żeglarz,zanaczył że mu to nie przeszkadza a chyba,wręcz przeciwnie. :wink:
I ja to rozumiem.
Tyle że w czasie tzw. klęski żywiołowej,pod koniec lat 70-tych,biegałem i grałem w piłke na lodzie i śniegu,miedzy 8 rano a południem[szkoły były zamknięte].
I dlatego że TAK CHCIAŁEM!
Minus 24-26 :thinking:
A wcześniej w tych warunkach,był jeszcze tzw. spis powszechny… :roll_eyes:
Cudownie się to wspomina ale… :innocent:

1 polubienie

Kurcze ja też. O 6 rano lecę do piwnicy napalić.

1 polubienie

co innego wiatr w zagle, a co innego jak Ci w szczerym polu chce glowe urwac. zeszta @Bingola sztormy to lubisz???

1 polubienie

mroz jak wiatru nie ma? to niech sobie bedzie.
w ktorym spisie byles rachmistrzem? 1978? to kolega po fachu bys byl.

1 polubienie

O ile pamiętam,nie wspominał o sztormach…Kwestia przyzwyczajenia…Tyle że mi to kiedyś nie przeszkadzało.Wręcz świetnie się bawiłem gdy wiatr zmieniał lot piłki i ludzie głupieli :grin:

1 polubienie

Koleżanka pytałą @Bingola . Z tego co pamiętam lubi żeglarstwo jak ja i @Szczery_do_BULU .

1 polubienie

Jakos do tej pory unikalem sztormów na morzu. Ale juz na jeziorach pare burz mnie sie przytrafiło.

2 polubienia

ucieczka w trzciny? :wink:

1 polubienie

Dokladnie. Na Niegocinie

1 polubienie

Ja na Płaskim.