To może znajdzie się kilku dobroczynnych?
O psia kośc
A tam jest koń na obrazku.
Jak zrobisz przelew , takie podziękowanie otrzymasz
Podaj numer konta. Ale nie swój
Wejdź w link i wszystko stanie się jasne , wybierz formę przelewu , kwotę , anonimowość , emaila i gotowe.
Bardzo dowcipne. A w Oświęcimiu to chyba same modelki były, bo takie chude?
Z pewnych spraw nie wypada żartować.
Zeee co jaki Oświęcim. Piszę o koniu w poście Evy
Nie wiem, czy na temat, ale…
To inna strona medalu:
Psy to dla mnie duzy problem, a raczej posiadacze psow
Jak wynika z moich doswiadczen sa to czesto ludzie nieodpowiedzialni i lekkomyslni
Wiele razy takie pieski rzucaly sie na mnie, moze i z radoscia, ale ciuchy trzeba bylo potem czyscic, a czasem reperowac
Nie mowiac o tym, ze sladami psich odchodow “ozdobiona” jest alejka poza moim domem. Na szczescie katry sa coraz wyzsze
Zdarzaja sie zwlaszca w Polsce ze psy biegaja sobie bez smyczy
bo to przecierz takie niegrozne stworzenia
A jeden taki niegrozny rok temu w Hamburgu rzucil sie na matke z dzieckiem i zagryzl ich na smierc
Wiec chetnie oglosilabym dzien dobroczynnosci dla “Nieposiadaczy” psow
Nie dam dzisiaj na psa bo juz musialem wczoraj wyslac doplate do…pogrzebu pewnej starszej pani.To nie są grosze…
I do dzisiaj,z kilku przynajmniej powodow,jestem serio wkuty jak o tym pomysle…
@ata-ata ta fundacja ratuje nie tylko psy , ale i koty , ogólnie zwierzęta.
Skoro zwierzeta w Polsce (w tym koty) maja tak zle
to moge wspomagac, ale jak pojade do Polski
Ewentualnie napisze do szwagierki zeby za mnie wplacila
Dzieki za informacje
@ata-ata , to fundacja która wspiera zwierzęta , są też takie , które wspomagają ludzi chorych , w podeszłym wieku , samotnych , w hospicjach itd itd.
Fundacje mają pomagać najbiedniejszym i niczyim…
Myslalam (dosc naiwnie) ze w Polsce nie ma z tym az tak zle
Ja tu pomagam bezdomnym i przede wszystkim “niefinansowo”
wsrod nich sa tez i Polacy
Bo uwazam ze same pieniadze to za malo
I to Ci się chwali :))
Sama rano w swoim temacie napisałaś, że dzisiaj dzień dobroczynności, szef wszystkich szefów Krzysztof Jarzyna ze Szczecina wykorzystał okazję
Ostatnio bardzo mnie zasmucil fakt ze nie ma juz pod Lidlem “mojego” sympatycznego staruszka. Stal tam´zawsze i czesto jechalam tam robic zakupy, choc to daleko, ale glownie po to, zeby z nim porozmawiac, zawsze sie usmiechal i juz z daleka machal mi reka. I nie wiem, co sie z nim stalo
Wzruszajace jest jak ci ludzie potrafia byc wdzieczni
A interesujace sa losy tych ludzi jak sie z nimi porozmawia i wyslucha.
Na koniec dodam: ciuchy kupuje tanio w second-shopie wiec mam wiecej forsy dla bezdomnych
Moglabym o tym opowiedziec cala dluga historie…
Ja też czasem kupuję odzież używaną, i jak wiesz, baaardzo oszczędzam na kosmetykach , spokojnie mogę się z innymi podzielić kasą ( od czasu do czasu ) ma się rozumieć
Bezdomni są wszędzie, u mnie siądziesz na ławce żeby szybko fajeczkę pyknąć i już zjawia się jakiś , zaczyna opowieści z minką zbitego mopsika , szantaż emocjonalny opanowany do perfekcji.
Fakt, to temat rzeka.
Bardzo odpowiednio to nazwalas: “szantaz emocjonalny”
Ale tu sie z tym nie spotkalam