Łódzka wieść gminna niosła, ze miłośnikiem żółtego metalu został.
Niekoniecznie w postaci cielca.
Ten polski magiel…
Z drugiej strony,w przypadku takiego Głodzia,trafiony-zatopiony…
Yebał was pies
A ciebie szczur.
Mam się zadowolić dwoma pytaniami?!
Zima idzie lepiej nie będzie z pytaniami zawsze o tej porze pojawia się chandra w ludziach na forum i aktywność spada jak tak dalej pójdzie to admin zamknie forum
Kurła to się ogarnijcie. Chandra jest dla słabych psychicznie
To wszystko?
Kto osłabnie to ma czas na wzmocnienie
Kupa
Sam może nałapać wszy. Kolega mu do tego niepotrzebny.
Ja nie faunie a czynnościach fizjologicznych. Sprecyzowałam.
No ale tamten kolega tłumaczył, że jak są wszy to czynności fizjologiczne wykluczone, bo to boli. Nic z tego nie rozumiem, ale nie wszystko na tym świecie musi być zrozumiałe.
Bo kolega rozproszony.
Wszy, szwy?
Jedno o drugie powoduje swędzenie. A jak swędzi to myślenie się wyłącza
W jego przypadku już dawno wyłączone.
Ja swój podlewam alkoholem.