żeby mieć kolejny płaszcz 
Ja mam od 15 lat te samą kurtkę zimową.
1 polubienie
Ty chudniesz od alko a nie tyjesz ze zmartwień Poza tym nie musisz się starać, żeby koleżankom w pracy było przykro …
2 polubienia
Nie po prostu rzeczy zimowe kupuję o numer większe. Z kobietami pracować nie lubię
15lat temu cię nie znałam, więc na ten pomysł wpadłam później 
1 polubienie
Bywam
Piję.
1 polubienie
Dykta z lodem? 
1 polubienie
Gorzej to pewnie cos z likierem curaçao blue - smakuje jak gorzka część skorki pomarancziwej i działa jednoczesnie jak farbka - wnetrze jamy ustnej po tym masz w kolorze lekko zleżałego nieboszczyka.
1 polubienie
Ja się dobrem nie dzielę. Nie jestem wośp
2 polubienia
Takie czasy
1 polubienie
Grużliczanka Bis
1 polubienie
To przypomina “lodz podwodna” - zarapia sie szklanke mocnego alkoholu w nieco slabezym (na ogol jest to whisky i piwo) i potem wzyscy popijaja przez slomki - jak ktos nieprzyzwyczajony to pada jak mucha
1 polubienie
Najgorsze i tanie picie to przez słomkę lub lizanie z talerza - to po przysiędze. Mało wyssasz a odlot jak po 0,7 na głowę i większy kac / dłużej trzyma /, a jak jeszcze mieszanka to trzeba mieć super wątrobe i żołądek by sobie pleców nie ochawtować ble, niektórzy widzą białe myszy. W wojsku to stary numer od chłopaków z Bałut. Pamiętam mieszanki tekili z dżinem, piwem i wódką, dalej nie doszłem - zapaliła się lampka Stop - przepijesz 1/2 szklanki i będziesz cierpiał, choć był jeszcze wybór w dodatkowych konfiguracjach i proporcjach innych trunków - miody, koniaki, likiery kolorowe, ciężki brzuch pełen rozpalonego ognia, brak apetytu na rosołek, kilka dni człowiek był blady nie do życia. Amatorzy tutkali do przyjazdu pogotowia. Trzeba mieć swój dzień i zdrowie, zmęczenie, choroby podnosi procenty, trzeba znać swe możliwości by sobie czy otoczeniu nie zaszkodzić. Na weselu u syna 0,7 czystej oczywistej, mi pykło do północy bez problemów z kulturą
1 polubienie
Słabo, bo i strona już nie jest jak dawniej… To i teraz słabo dlatego…
2 polubienia
Bo dzis zebrało się na zagadki turystyczno geograficzne 
1 polubienie
Lepiej na zagadki niż testy…
W testach jakoś przeraźliwie większość dobrze odpowiada
Z zagadkami już tak łatwo nie jest…
4 polubienia
Testy rządzą się innymi prawami, a jeszcze jak uklada to jedna osoba to po kolejnym juz mniej wiecej znasz jej schematy.
Zreszta technika rozwiazywania przy testach inna niz przy zagadkach.
A zabawa w przechytrzanie wujka google i innych wyszukiwarek fajna
1 polubienie