Służby będą wiedzieć o logowaniu na pocztę? Resort obrony proponuje

A ja nie wiem.Myślę,że to dla nich dodatkowa robota i będą się wykręcać od tego szalonego pomysłu.
Ale pewnie da.

2 polubienia

To dobrze, że się da. Nigdy nie oglądałam żadnych golasów czy filmików z nimi, bo mnie to akurat nie nęci, ale chcę mieć tę świadomość, że jak może kiedyś zachce mi się takowy pooglądać, to będę miała taką możliwość i nikt mnie nie ubezwłasnowolni.

1 polubienie

Najlepsze w tym wszystkim jest to że tu nie chodzi o pornografię,hazard tylko o to żeby wstępnie zaczynać cenzurować internet na szczęście internet to nie telewizja i nie da się go na dobrą sprawę kontrolować no chyba że stworzyć osobny internet jak w Chinach

2 polubienia

Dac to sie da duzo.
Ale to nawet nie z operatorem a z różnymi googlami i spółka dogadac sie trzeba. Albo zrezygnowac z ich uslug na rzecz swojego oprogramowania.
Strone zablokowac nie problem, ale nie tylko Polak potrafi stworzyc nastepna.
Przeniesie sie to do szarej strefy, darknetu, na zagraniczne serwery.
Net to nie siec telefoniczna i rozmowy kontrolowane. A zdaje się " ustawodawca" na tym etapie się zatrzymał. :rofl:
Zresztą jakis temat dla odwrócenia uwagi muszą wrzucić. Bo jak ludzie popatrzą na kurs zlotowki i inflacje to nie o gołych d*** będą myśleć.

1 polubienie

Zapewne oglądasz przemoc i straszliwe morderstwa ale to też pewnie Ci zablokują jak nie posiadasz legitymacji partyjnej jedynej słusznej :rofl:

2 polubienia

W necie? Czytam portale informacyjne, oglądam głupawą ale sympatyczną jutuberkę, czasem jakąś piosenkę, nowości dekupażowe, Pytamy, czasem na króciutko inne fora i to wszystko. Telewizja? Tylko czasem jak nie mogę usnąć, to włączam history1 lub history2. Na pół godziny. :smiley:

Kolejny niebezpieczny pomysł, pod płaszczykiem ochrony dzieci :rage:
Nastolatek bez problemu obejdzie taką blokadę, albo zrobi mu to jeden z kolegów.
Jeśli zmuszą operatorów telekomunikacyjnych do stworzenia takiego mechanizmu, gdzie instytucje państwowe będą mogły automatycznie blokować wybrane przez siebie witryny, to w razie potrzeby mogą zablokować cokolwiek zechcą, a normalny dorosły nie tak łatwo zorientuje się że można obejść tę cenzurę.

1 polubienie

To podobnie jak ja.Łażę po innych forach,szukam ciekawostek o elektronice i kompach.Czasem włamię się na czyjeś konto i po IP sobie patrzę gdzie mieszka :wink:
Lecz to może nie spodobać się prezesowi i któregoś dnia do drzwi kolbami załomocą…!

1 polubienie

Umiesz się włamywać na cudze konta? Jak chcesz wiedzieć, gdzie ktoś mieszka, to lepiej zapytaj. Jak nie powie, to znaczy, że nie chce, żebyś wiedział, więc mu się nie włamuj :wink:

Zgadza się, tym bardziej, ze nie wiem czemu (a raczej wiem, ale nie powiem😉) wytwarza sie atmosfere, ze informatyka to taki straszny dzial wiedzy i tylko dla wtajemniczonych.
A juz na pewno nie dla doroslych, bo tego nie ogarną. Zapominajac, ze komputery budowali (tak lekko liczac) pradziadkowie obecnych uzytkownikow smartfonow. Ale troche prawdy w tym jest - zeby sie z tym interaktywnym, elektronicznym zlomem trochę zaprzyjaznic trzeba włączyć funkcję myślenia. A u wielu tzw. doroslych jest ona w zaniku.

Ja na szczęście jestem wtajemniczony, już w osiemdziesiątych latach ubiegłego wieku “kodziłem” w Basicu i Pascalu :grin:

1 polubienie

Wbrew pozorom jest sporo takich.
Moze w szkolach tego nie bylo, ale kilka kierunkow studiow(politechnicznych i uniwersyteckich) juz w latach 70 obejmowalo programowanie szaf gdanskich, a jesli sie nie mylę to wczesniej ekementy informatyki (rozumianej jako nauka o gromadzeniu, przetwarzaniu i wykorzystaniu informacji) byly samodzielnym przedmiotem. Wtedy ze wzgledow ideologicznych pod scislym nadzorem.
Oczywiscie ekonomii politycznej i pochodnych bym do tego nie zaliczala :wink:
W latach 80 jeszcze wiele technologii informatycznych (sprzęt) bylo objete zachodnim embargiem.
Ale poszlo szybko.
Problemem dla dzisiejszych “decydentow” jest zrozumienie, ze jak wprowadzisz bzdurę to istnieje duza szansa, ze na wyjsciu bedzie bzdura do szescianu.

Dobrze,zapytam…

Na tym forum to duzo sie nie dowiesz.
Przez kilka miesiecy moje IP wskazywalo, ze mieszkam w Norwegii gdzies za kolem podbiegunowym. :joy_cat::joy_cat::joy_cat:

1 polubienie

służby srużby, oni to się chcą napić wódki i baby posprowadzać na dyżury nocne a nie śledzić, co kto Marioli napisał. Zgadzam się, że chodzi o kontrolę :confused:

3 polubienia