Byle by bohaterem narodowym nie zostal
Zabił 3 osoby które były w aucie z nim.
Dokladnie. Ta trojka lodzi to ofiary morderstwa.
I wybielanie sprawcy to podżeganie do nastepnych.
Wypadki @benasek to sa i będą. Wystarczy chwil nieuwagi. Ale tu? I w wielu podobnych sytuacjach?
Świadomości zabraklo?
Współpasażerów zabił @Nunu , o 3 ludzi za dużo.
Wiedzieli z kim jadą, bo był z tego znany.
ofiara sama sobie winna?
Ty @okonek to nie pytaj nunki prowokacyjnie, bo wiesz, co ja mam na myśli. Oni wszyscy powinni powstrzymać dziubdziusia nim zabił siebie i ich. …
Trafi do piekła, jak wszyscy mordercy.
To jest wierzchołek gory lodowej. Problem jest systemowy. Gdyby nie to ze synus pani znanej z tego, ze jest znana?zamiietli by po dywan .
W 83 czy 84 byla podobna sprawa - inne czasy, inne kategorie - w Łodzi zabil sie syn lokalnego kacyka partyjnego a przy okazji skasowal dwoch kolegow. Dostal od taty malucha razem z prawem jazdy z okazji zdanej matury
Akurat ja i maz bylismy swiadkami kiedy wrabal sie czolowo pod tramwaj. Dzwig przyjechal zeby te mielonkę metalu i resztek ludzkich wydobyc
Sprawa wtedy byla objeta zapisem cenzury. A nas pouczono, bo jednak prokuratura - żeby za duzo nie plotkować.
Jedno co, ze motorniczy tramwaju zostal “uniewinniony”
Przyczyna bylo nadmierna prędkość i prawko, ktorego ten czlowiek posiadac nie powinien
Troche czystki partyjne wtedy zrobili. Jego tatus pojechal jako wice- zarządzać PGR.
Ale tez koledzy wsiedli z kumplem w ostatnia podroz. Ile ten maluch jechal? 100 na godzine? Moze i mniej. Tramwaj moze 60, wydzielone torowisko i prosta
Ale jak sie to wszystko zsumuje? Fizyki nie oszukasz. @Nunu nauka o katach i ofiaracj to czesc kryminologii zwana wiktymologia. I malo kto wie, ale Polska noze sie pochwalic swiatowym autorytetem w tej dziedzinie jest to Brunon Hołyst.
Mialam okazje i to niejedna, bo chodzilam na jego wyklady i jak przystalo potem byl kwadrans na pytania i krotka dyskusje porozmawiać w sposob w miare indywidualny
I pytanie czy ofiara aby nie jest sobie winna bylo pytaniem retorycznym. Zasadniczo prawo powinno byc po stronie slabszego. Ale juz rodzaj prawnego kota Schroedingera? Czyli pytanie o przemoc psychiczną?
Kierowca w tym wypadku miał 2,3 promila alkoholu we krwi a mama “jako matka, nie pozwoli szkalować dobrego imienia syna” …Nosz…
Tutaj masz rację @Nunu .
Należałoby zacząć od źródła, czyli mamuśki. Nie znam jej, przed wypadkiem nigdy o niej nie słyszałam. Celebryci nie wzbudzają moich zainteresowań, ale teraz… Wciąż coś na ten temat piszą i nie da się uniknąć, bo o tej pani i jej synu piszą “poważne” portale, nie tylko ratlerki. Otóż mamuśka też preferuje szybką jazdę i nie mam tu na myśli przekroczenia o 10 czy 30 km/h. Ma na swoim koncie masę mandatów, no i sama się chwaliła miłością do szybkości. Czego więc nauczyła synusia?
Rozsądku po mamusi nie odziedziczył, ale wzorował się na niej
Dodam tylko, że znany był z takich jazd i ktoś, kto wsiadał z nim do auta robił to na własne ryzyko. Pozostali też lubili jeździć z fantazją, a pijany kierowca ich nie odstraszył. Tylko szkoda tych smarkaczy, no i ich rodzin
Będzie odrobinę bezpieczniej na ulicach Krakowa…
Chyba się przed takim wypadkiem nie pije butelki wódki i nie pędzi, jeśli nie miało się wcześniej zwyczaju robienia jednego albo drugiego
Wszyscy w aucie mieli nieżle w czubie
Plotka czy fakt?
Jesli potrzebowal napedu procentowego?
To jestem glupsza niz bylam. Aniol stróż zrobil sobie wolne?
Predzej bym pomyslala o kontroli typu prochy
Fakt, chyba tylko ten najmłodszy nie był pijany, albo w minimalnym stopniu. To on miał prowadzić. Dlaczego się zamienili? Teraz próbują zmieszać go z błotem, że “współwinny” niby.
@gra jest to cos, czego zrozumiec nie potrafie
Biorac pod uwage moj zyciorys i bezposrednich przodkow od pradziadka to na tym swiecie byc nie powinno