Z córką miałem podobnie
" Ważną kwestią dla obywateli polskich , przebywających za granicą , jest fakt, iż zameldowanie w Polsce , pomimo przebywania poza Polską, nakłada na nich obowiązek poddania się spisowi. Inaczej jest w przypadku osób , które wymeldowały się z pobytu stałego w Polsce"
raczej stary burdel…
ja w Polsce mieszkam pod wiaduktem, bo w Lodzi nie ma odpowiedniego mostu…
Ja z nawału braku czasu jeszcze się nie spisałem - może jutro, trzecie pranie robię, 2 kawę piję, i myślę co dalej
To już śmieszne nie jest, znam takie życie. Kobietę prędzej przygarną niż chłopa - choćby do posprzątania czy do zrobienia żarełka, albo popilnowania dzieci. Chłopa to jedynie do stawiania i picia
przeciez zartuje - po prostu nie mam polskiego adresu…
Toć wiem że żartujesz
Po 2 dniach okrężną drogą - celowy zabieg by nałapać spóźnionych na kary, zalogowanie na profil celowo zapętlone, by powrócić na początek, na początek, na początek, pomimo kilku opcji przechodzi tylko profil bankowy po wejściu na jego stronę - zamiast konkretów są umysłowe bzdury, Niby RODO i obowiązku nie ma, to pamiętaj że podanie błędnych informacji jest zagrożone grzywną, pomoc tylko w samouczkach do pobrania, telefony zablokowane ale są, szok jak na zawartość strony rządowej, by podać wszystkie dane ! które system uzna za przydatne dla skarbówki, ZUS itd do sprawdzenia faktów w podgrupach. Głupie algorytmy decydują czy piszesz prawdę czy kłamstwa. Są też pytania dla osób krótko i długo przebywających poza granicą i tych na stałe. Nikt nie jest zwolniony od spisania
Ja się nie spisałem. Ale też odkąd do polskich paszportów zażyczyli sobie odcisków palców, to i paszport sobie odpuściłem i nie odnawiałem.
Wczoraj zapisałem się na infolinię, a dzisiaj rachmistrz do mnie zadzwonił.
Tyle komplikacji z powodu wielkiego spisu, a sprawa była bardziej niż prosta.
Podstawowe dane, czy wciąż jest się obywatelem polskim, w jakim kraju się pracuje, jaki zawód, i w zasadzie to wszystko…
Pytanie co robiłem 31 marca. Prosta odpowiedź.
Myślisz, że teraz państwo się bardziej Tobą zaopiekuje?
Koń by się uśmiał…