Sposoby jak sobie zrobić krzywdę będąc dzieckiem


Rączka jakby już 12-13latka albo nawet starsza.
Nie mam prac domowych to czymś trzeba zająć rączki…

Miałem podobnie. Jadę cichą, spokojna ulicą. Przede mną zebra i ktoś się do niej zbliża, więc zwalniam by sie zatrzymać. Widzę jak przede mną na pasy wchodzi kobieta rozmawiająca przez telefon i ciągnąca za rękę 4-letnie dziecko. Wchodzi, oczywiście nie patrząc w lewo, a że miałem otwarte okno, to słyszę jak dzieciak woła: “mamo, auto jedzie!” A ona, kuźwa nic, nawet nie spojrzy, tylko wali do przodu zajęta rozmową. Brak instynktu samozachowawczego!

3 polubienia

Trafiłeś na gatunek zombiaka współczesnego smartfonowego.

Temu gatunkowi, mimo ryzykownego trybu życia nie grozi wyginięcie…

3 polubienia

Tak w ogóle, to istnieją setki jak nie tysiące udokumentowanych informacji dotyczących śmierci na skutek użytkowania

Ja się pytam, czemu antyszczepionkowcy się nie drą? Przecież akurat tu nie ma wątpliwości!
A no tak, to nie są szczepionki…

3 polubienia

Żebym nie przewidział nieszczęścia, to by ono było. W Aachen na czerwonym świetle jeden taki lat ok 50 wlazł by mi pod Alfę wpatrzony w telefon. Kiedy czekałem na zielone, zauważyłem tego zombiaka z daleka i doszedłem do wniosku, że nie ma co robić zrywki jak dostanę zielone mimo, że za mną sznur aut oczekiwał. I miałem rację, że te 3 sekundy przetrzymałem towarzystwo, bo zombiak dokładnie wpakował by mi się pod maskę, gdybym ruszył. Jak zatrąbiłem, wypadł mu ten smartfon,a on sam zrobił wielkie oczy i znieruchomiał przed moim autem. Dwóch gości wyskoczyło z auta stojącego za mną, podnieśli mu telefon i cofnęli go z powrotem na chodnik, bo prawy pas był w ruchu, ja stałem na lewym. Zanim to się skończyło, to przyszło czerwone i znów trzeba było odczekać przez tego imbecyla.

3 polubienia

Może wracał z protestu przeciwko używaniu smartfonów.

Kupowanie ich to przecież nabijanie kasy koncernom!

Tyle tysiecy lat człowiek zyl bez tego dziadostwa!

Smartfony do kubła!

2 polubienia

Protestuję, świat bez smartfona jest smutny.

Bo tu jaz nie wiadomo czy plakac czy sie śmiać?
@Nunu wracajac do pytania glownego? Co to jest oczko łożyskowane od noża i czy ktos słyszał jak zdejmuje sie za ciasna obrączkę lub pierścionek smarując oliwa, wazelina lub woda z mydłem? Zawsze mozna spróbować, a strazakom zostawic zdejmowanie sploszonych kotow z drzew.

1 polubienie

Protestujących do paki! :stuck_out_tongue_winking_eye:

I moze jak kota Nermala w paczce do Abu Zabi wysłać?

1 polubienie

Dobrze, że sobie czego innego w to łozysko nie wsadził.

Moze jeszcze nie opowiedzieli mu, że można?

1 polubienie

Nie żyje 10-latek ze Złotoryi. Zadławił się pionkiem do gry w szkole - Wiadomości Radio ZET

Szkola specjalna?
W takim razie moze taki rozmiar bylby bezpieczniejszy?

1 polubienie

A wiecie dlaczego skuwki od długopisów mają otwór na końcu? Właśnie dlatego, żeby sie nie zadławić - ludzie często biorą do ust te końcówki i zdarzało się, że przez przypadek dostawały się do tchawicy. Otwór umożliwia wtedy oddychanie. Może i pionki powinny być z takim otworem?

4 polubienia

Albo powinny byc paskudne w smaku, zeby dzieciaki do buzi nie brały?
Tylko jak to zrobić?
Kolega kiedyś omalże sie nie zadławił guma do żucia. Pomoglo solidne walniecie w plecy. A w ogóle przy takich (choc nie tylko, bo to wiedza pozyteczna) ludzie powinni byc przeszkoleni w kwestii udzielania pirwszej pomocy. Pamietam, ze pierwszym odruchem jak sie ktos zakrztusil to bylo uderzyc w plecy na wysikosci mniej wiecej tchawicy czyli miedzy łopatkami? Teraz sa metdy ulepszone, bo dolozyli jeszcze jakies uciski.

1 polubienie

Czterolatek wezwał policję do swojej matki. “Przyznaję, zjadłam jego loda”

2 polubienia

A to mały Pawlik Morozow wersja amerykanska?
Ciekawe jak by na taki telefon zareagowal dyspozytor pod polskim 112?
Zapytalby, czy mamusia trzezwa? :joy:

4 polubienia

O tych 2-latkach co uciekly pod Szczecinem ze zloba to mi sie nie chce wklejac, bo to banal
baby

1 polubienie

Gorzej jak dzieciaki zabijają.
Wczoraj czy przedwczoraj trojka nastolatków 14, 15, 17 lat) umieszczonych w domu opieki (cos w rodzaju domu dziecka, mlodzi ludzie, ktorych uznaje sie za nie do konca zdemoralizowanych sa umieszczani w grupach nie wiekszych niz 10 osob w normalnych mieszkaniach, pod calodobowym nadzorem opiekunów, czesto ucza się jak żyć normalnie, bez patologii wokół i np. ze do szkoly to sie jednak chodzi…) zabila opiekunke, najpierw ja pobili, potem udusili. Ukradli jej samochód i ruszyli w Hiszpanię. Oczywiscie dosc szybko auto rozbili, juz siedza w ośrodku zamknietym, bo jako nieletnich w areszcie nie można ich umieścić.
I co dalej? Problem narasta ze wzgledu na to, że brakuje psychologów, ktorzy byli by w stanie wylapac takich patusów.
I stwiedzic podatnosc na resocjalizacje?

1 polubienie

O raany… to ja widzialam wywiad z kobietą, ktora w wieku ponad 20lat zabila ciocie, bo jakis luj, z ktorym byla potrzebowal pieniedzy. Nie wiem, jak mozna przyjsc okrasc ciocie i jeszcze, zeby to ukryc zabic bliska osobe :frowning:

1 polubienie