Ściąga do geografii.
Kilkaset wejść z anonim dziennie? Xd
To porządna knajpa, dobrze jest tak jak jest. Burzliwiej było na starym… bo było więcej ludu i możliwość pisania z anonima. Burze absorbują sporo czasu ale …zbierają więcej osób, potem dzielą…
Tak właśnie pisałam o niej
Tylko zauważ, że takich forów, gdzie anonimów od cholery, gdzie każdy robi co chce i jeszcze więcej jest w necie od zasr…nia a takich podobnych do tego … Hmm, ja nie znam.
Dobra knajpa to taka w której ludzie sobie stawiają nawzajem, walą się po ryjach a potem godzą. Życie.
Byłoby nas więcej, gdyby nie osoby, które uzurpując sobie prawa do “rządzenia” nie “wykurzyły” wielu osób, po czym same ulotniły się z forum.
No nie, przyszło mi tylko do głowy pytanie które kiedyś zadałeś o bąkach… ( po “gazach” do kłębka). Ja nie pije co week, okazjonalnie.
Bo bąków nie trzyma się w tyłku. Wymagają wolności.
@Szczery_do_BULU znaczy zrobili kupę na wycieraczce i uciekli?
J
Ja tam wole niebo w knajpie, niż piekło.
Sama prawda. Ja puszczam wszędzie. Bąk to taki detoks dla dupy i umysłu.
Naukowcy zrobili nawet klasyfikację:
Przejrzałem fachowym okiem listę i muszę dodać, że zrobiona jest owszem, w miarę dokładnie, jednak widzę tam pewne niedociągnięcia. Powinien być dość pospolity dwubulgotar kąpielowy … Ciekawe, czemu nie został wpisany
Nie zdziwiłoby mnie to wcale, że te anonimy na wykresie to po prostu my sami… po wylogowaniu się… xd
Zapewne jest inna jego odmiana.
Jest jeszcze bąk wydobywający się w trakcie sikania. Zazwyczaj pojedynczy pierd. Dość głośny.
Najgorsze są bąki za którymi przychodzi rozwolnienie. Nie da się tego zatrzymać. Mieszanka kału z gazem. Trzeba szorować muszlę bo takiej eksplozji.
Ja się wylogowywuje nigdy, zawsze jak wchodzę to jestem już zalogowany. Czyli te wejścia z anonim to mogą być wejścia każdego i później logowanie…
W większości.
Ja się nie wylogwuję. Jestem zawsze zalogowany na phonie i lapku.
no shit.