Tak "ciężko zachorował" na COVID-a, że nawet nie zmarł

Wierzycie w rzetelność jego relacji?

  • Nie
  • Tak
  • Trudno powiedzieć
  • Mam jeszcze inne zdanie nt. temat

0 głosujących

Coraz więcej mówi się o młodych których covid zajebał bez chorób współistniejących.

4 polubienia

Brakuje mi relacji o tym w jaki sposób się zaraził.
Bo wychodzi na to, że śmigał bez maseczki.
Zanosi się zatem na zamykanie redackji.

1 polubienie

Bo jeżeli był posłusznym obywatelem i stosował się do zaleceń (co można zresztą sprawdzić) to wniosek z tego płynie taki, że maseczki nie są skutecznym rozwiązaniem.
Zasadniczo przyjmując założenie o skuteczności maseczek w ochronie przed zarażeniem covid to można się pokusić o karanie zarażonych karami grzywny.

I zapewne do tego dojdzie.
W tym celu wystarczy
postraszyć covid w mediach
Zasugerować, że bezmaseczkowcy są “wektorem” pandemii
posmęcić trochę o odpowiedzialności za innych.
Przedstawić straty finansowe obywetali spowodowane nieodpowiedzialnością innych na konkretnych przykładach.
Wprowadzić karanie zarażonych.
Rozwinąć metody stwierdzania zarażeń bezobjawowych.
P r z y j e p a ć mandat wszystkim polakom

Ale to jakby jest tylko taki scenariusz.
Ja nie mówie, że covid jest albo że nie jest.
Ja nie lubie jak mnie ktoś straszy po prostu.

1 polubienie

Karać za to, że się boją nie słuchać rządzących kanalii?

Jak człowiek wystraszony to szybciej oddycha, cieknie mu ślina, dyszy, poci się biega bez butów po zimnie.
Na c h o o j mnie to potrzebne?
żebym się zaraził?