Jesli ten dzien jest swietem kobiet to dlaczego chce je zawlaszczyc stado wrzaskiwych lesbijek, osobniczek wykazująch zaawansowana mizoandrie i blizej nieokreslone trans? Czy to nie może byc święto kobiet, ktore chca miec prawo do decydowania o sobie i miec możliwości, zeby to zrealizować? Bez zaszufladkowania jako “podobno kobieta tez czlowiek”?
Okazja do manif. Lesby, feministki i trans wychodzą z kanałów by pokrzyczeć. To teatrzyk.
One walczą nie tyle o swoje prawa ile o władzę dla siebie. I przywileje. To walka z mężczyznami.
Normalne kobiety powinny walczyć o to by kler nie wchodził im do macic. By na tych samych stanowiskach zarabiały tyle samo co panowie. O porządne prawo dotyczące przemocy w rodzinie.
Nie o wizerunki na banknotach czy odmiany tytułów naukowych.
Ja juz sie wypowiedzialam co sadze o wspolczesnej “walce” tak zwanych feministek. Mężczyzna jako wzór wiec i walka jak wśród mężczyzn. Ze szczytnej idei zrobila sie farsa niestety
Popieram lesbijki i ich walkę o niezależność od ludzkich samców, czyli odrębną drogę płci. W ogóle cywilizowany gatunek ludzki, to jedna wielka patologia.
To powinno byc swieto wszystkich dziewczyn i kobiet.
Jesli juz takowe jest i ludziom sie podoba,niech tak zostanie.Zawsze mnie nachodzi przy tej okazji wizja pijanego doopka z gozdzikiem i wycieranie sobie geby fajnymi pomyslami czy szlachetnymi intencjami…
I nie dziwi mnie ze wiele kobiet ma dosc takiego zgielku i chorych zachowan wokol dnia ktory powinien inaczej wygladac.Tak trudno sie na to zdobyc?
Biedne ofiary losu te mężczyzny obronic sie nie potrafia?
Poleciałeś się pomodlić?