O świcie z okna hotelowego na wybrzeżu w Hastings
i w godzinkę pózniej…
![IMG_20200924_102735|375x500]
(upload://aDWHzi15vEbZgfTYL3d1YzyoMBF.jpeg)
i pustej plaży widok z mola…
O świcie z okna hotelowego na wybrzeżu w Hastings
i w godzinkę pózniej…
![IMG_20200924_102735|375x500]
(upload://aDWHzi15vEbZgfTYL3d1YzyoMBF.jpeg)
i pustej plaży widok z mola…
U mnie do wczesnych godzin południowych było jako tako, ale teraz pada, siąpi, mży na zmianę. Kot nie chce wychodzić z domu, a co dopiero ja. Niestety, ale musiałem dziś pojechać i załatwić kilka ważnych spraw.
Jacy ludzie taka pogoda
U mnie od wczesnego ranka jest wietrznie ale słonecznie.
Ludzie byli swietni i strasznie,jak na te pogode,weseli.My zreszta tez
W Anglii generalnie listopadowy ten pazdziernik…Ale co poczac?Przez te pieprzona zaraze nie moge jechac do domu,wiec sie bede wloczyl…I moze wreszcie wyskocze do Edynburga?
Gdybym tam był, to już byśmy zaliczali Edynburg. Ostatnio powłóczyłem się po Luksemburgu.
To wymaga minimum 3 dni…A i to pewnie nie starczy…Ale uwazam to za obowiazek.
U mnie też pogoda nie dopisuje,deszczowo od prawie dwóch tygodni,zimno.
U mnie zimno, pochmurnie i na zmianę z deszczami, pojedyncze burze w nocy
W calej Europie taka listopadowa jesien…Takiej wlasnie nie lubie…
Czyzby wszedzie tak samo?
Oby prognoza sie sprawdzila bo podobno dzisiaj w Stevenage,pierwszy od tygodnia,pogodny dzien.A moj day off