Jak zapraszasz mnie na piwo, to sobie do koszuli przypnij kartkę z adresem, gdzie w razie czego mam Cię odholować. A jak ja padnę, to zostaw mnie przy stoliku. Najczęściej barmanki się mną zajmują.
Jak nie jak tak. Kosteczka ma mieć równo pół na pół centymetra. W profesjonalizm uderzam. W każdej dziedzinie. A co! ![]()
Jak się napruję to jak znam siebie zgłodnieję i tą kartkę zjem …
Mam nadzieję, że zdążysz adres zapamiętać ![]()
@benasek wyglądasz na spoko gościa. Nie pękaj, pójdziemy na czuja. Nie wiem czy pamiętasz, ale ziemia jest podobnież okrągła. Do domu zawsze trafimy. Jak nie do swojego to do @efka lub @okonek Nie ma się co martwić na zapas. Najpierw trzeba porządnie pałę zalać a potem się obczai co i jak.
Dobrej nocy ![]()
![]()
Spokojnie, na brak towarzystwa na podroz dookola swiata na tym forum nie bedziesz narzekal ![]()
Do mnie też możecie wpaść. Piwa nie zabraknie, cebuli też nie. Mam zwyczaj cebulę kroić na piasek. ![]()
To będzie podróż szlakami gastronomii światowej. Zamierzam zorganizować grupę degustatorów trunków wszelakich, miłośników pięknych kobiet i dobrej zabawy…zagadek też ![]()
Mów tak do mnie częściej, jak Cię proszę! ![]()
Jeszcze się nagadamy.
A jutro niejaki @Bingola wstawi swoje zagadki. Będziesz miał okazję powydziwiać, a co… ![]()
@birbant skoro już jesteś…nie widziałeś moich spodni bojówek? Takich zielonkawych? Ktoś mi zajomał…poczekaj, koszuli też nie mam! O co tutaj chodzi? Ty wiesz o co chodzi?
U mnie, to raczej damskie majtki znaleźć można i inne akcesoria tego typu, ale o męskich bojówkach, to ja nic nie wiem.
Ale, zaraz sobie drugą kawę zrobię i przemyślę temat. ![]()
@birbant jak damskie majtki można u Ciebie znaleźć? Poczekaj…fetyszysta jesteś czy lubisz je zakładać? Mnie już kurna nic nie zdziwi. A patrz, to forum z pozoru na takie normalne wygląda! Moje skromne doświadczenie mówi, że kobieta zostawia majtki albo na pamiątkę, albo jak porządnie się wkurzy i chce natychmiast wyjść. W innych okolicznościach zawsze będzie opóźniała moment opuszczenia mieszkania ![]()
Na czem innem to polega. Otóż, co poniektóre z moich koleżanek, co umilają mi czasem samotność, bywają roztargnione. Ale i tak zguba do właścicielki prędzej, czy później wraca.
Co do fetyszów, to mój nazywa się, piwo i żadne inne mnie go nie zastąpią. ![]()
Racja. Nie mam bladego pojęcia. Mnie tam kobiety nie umilają czasu, raczej ode mnie wymagają pełnego zaangażowania. Kobieta i roztargnienie? No nie! One mają siedem zmysłów i to zawsze w pełnym pogotowiu.
Dobra, po siódmej. Muszę wrócić do rzeczywistości. A ona mówi, że spodni i koszuli jak nie było tak nie ma ![]()
![]()
Cóż mogę napisać? Chyba ciągle optymistycznie wierzę, że razem z @benasek znajdziemy tutaj Niewiastę o dobrym sercu, która zaopiekuje się zmąszonymi wędrowcami. Przecież wyraźnie napisano: głodnych nakarmić a spragnionych napoić. Z drugiej strony…rozumiem naturę skąpczyni. Pozdrawiam serdecznie @efka
baskijskim beretem na pewno

beret to dla baskow sprawa narodowa, podobnie jak osioł dla Katalonczykow. solidny niewielle co mniejszy od konia.
i rownie uparty co jego promotorzy ![]()
@Lazy , na mnie nie licz, ja serca nie mam ![]()
Zabrzmiało to okropnie. Skoro tak piszesz, przyjmuję do wiadomości. Właśnie odnotowałem w “Pamiętniku młodego usera”: @efka jest bez serca. Bierze mnie pod włos czy cyborg z niej emocjonalny?
Tym pozostającym bez odpowiedzi pytaniem życzę przyjemnego wieczoru i upojnej nocy w objęciach chociażby Morfeusza ![]()
![]()
