Taniej w sklepach niż po 4 latach rządów PO(2011). Gdzie te oszałamiające podwyżki cen o których tyle mowi

Polityka
1

wiadoma strona :rofl:

1 polubienie
2

Dziwne, na co wydaje prawie dwa razy wiecej pieniedzy…

1 polubienie
3

Pewnie na gorzale))))

1 polubienie
4

Ojjj, na pewno, zapomnialam… :sweat_smile:

1 polubienie
5

To sie nie zap9minaj,bo jeszcze cos nawywijasz)))

1 polubienie
6

Zapomnialam, ze woda zle wplywa na pamiec… :sweat_smile:

1 polubienie
7

Jak to bylo w piosence.
,Tylko piwo nas wychowa.
A do grobu doprowadzi.
Czysta wyborowa’')))

1 polubienie
8

Jest coraz drożej w Polsce. Porównałem sobie zakupy z zeszłego roku z sierpnia i tego roku też sierpień. Załączona tabelka a koszykiem Kaczyńskiego nie ma tu żadnego znaczenia, bo wiem ile w tym samym sklepie wydałem za to samo rok temu i ile teraz.
A po wyborach będzie jeszcze drożej,niezależnie kto wygra. Zemści się duszenie cen energii przez PiS.

4 polubienia
9

Z tego co słyszałem to w Holandii ceny robią się coraz bardziej kosmiczne, no ale tu o Polsce oczywiście xd

10

Tak, w Holandii jest podobnie. Chyba gorzej, niż w Polsce.

11

Systematyczny wzrost cen (czasami nawet sporo!) obserwuje co roku jak jestem w Polsce. Niektore artykuly dobijaja juz do cen w przeliczeniu na euro

2 polubienia
12

Dokładnie tak. Alkohole i elektronika zaczynają nawet przerastać cenowo Niemcy.

1 polubienie
13

Eletronika,juz dawno przerosla ceny we Wloszech.
Co do zywnosci,ostatnio byla u mnie rodzina z Polski i stwierdzili,ze po przeliczeniu w Polsce,jest,drozej.

2 polubienia
14

W Hiszpanii przez te powodzie mozna sie spodziewac skoku w górę cen warzyw i owocow, bo tereny zalane to rolnicze i to uprawy intensywnej. W tym uprawy pod folia.
Pewnie beda sie podpierac importem z Maroka.

1 polubienie
15

Na Maroko mają oko? :stuck_out_tongue:

1 polubienie
16

Wiele firm hiszpanskich
zainwestowalo w Maroku. Z korzyscia dla obu stron - tam wszystko dojrzewa wczesniej więc sezon na swieze produkty rolne dluzszy sumujac z hiszpanskim, a krol (rzad) marokanski moze sie wykazac, ze ludzie maja prace na miejscu i nie musza emigrowac. Moze zarobia mniej niz usilujac nielegalnie emigrowac, ale bezpieczniej. No i co ważne - jako “powracajacy” nie przywioza niebezpiecznych idei.

1 polubienie
17

Dobrze powiedziane… :grin:

18

A drugie na Kaukaz… :innocent:

1 polubienie
19

Piękna propaganda! Wzorce gomułkowskie pełną parą! Wtedy też gdy drożała żywność to taniały lokomotywy, obrabiarki i wózki widłowe. I po porównaniu “koszyka” okazywało sie, ze jest lepiej niż było!
PS> Czy ktoś z Was wydaje mniej pieniędzy niż przed kilkoma laty? Porównałem przed chwilą historię moich dostaw z ostatniego roku z supermarketu on line - wykres pnie sie górę nieubłaganie.

3 polubienia
20

No niestety, jest jak powiedzialam…