No to nie zgodne z prawem.
Nie wiem,nie znam się. W sumie mnie tam wszystko jedno czy mi zrobią ciążowe czy nie.
Generalnie uważam że powinny być zawsze robione przed przyjęciem do pracy.
Powinny bo jeśli ktoś się ich boi to może ma coś do ukrycia?
Powinny bo,po pierwsze prace są różne,szkodliwe dla ciąży też,a po drugie…pracodawca raczej nie po to przyjmuje i szkoli pracownika żeby za chwilę go stracić bo np.pojdzie sobie na L4.
Każde moje badanie kontrolne jest badane z rana testem covid, a po południu wynik i dopiero zalecony lekarz. Głupi obowiązek - testy są wewnątrz przychodni szpitala, nie mam do ręki żadnego potwierdzenia że test zrobiłem i z jakim skutkiem. Ogólnie szef wie że nie jestem szczepiony itd. Sam od siebie jestem w stanie przyjąć na raz w dzień 4 - 6 szczepionek by mieć spokój, tyle źe system nie dopuszcza - czekać i czekać. Wzywa się tylko chorych zarejestrowanych z systemu szpitalnego których leczyli, pomija się zdrowych którzy system obchodzą bokami. Im dłużej to trwa tym bardziej mi to zwisa. Firma na tym nic nie zyska w przypadku odsunięcia / zwolnienia / pracownika, bo nowych nie ma