Też uważacie tych karzących finansowo rodaków za brak szkodliwych dla zdrowia

Siedzi w domu i nikt mu nie dyszy w wielu konfiguracjach zarazą w kark i w twarz. Dlatego go jeszcze nie dopadło.

2 polubienia

Mam ogromny szacunek do ludzi starszych i wyrozumiałość wobec różnego rodzaju starczych ograniczeń związanych z niedomaganiami zdrowia fizycznego i umysłowego.
Z takim przypadkiem jednak jeszcze mimo wielu lat swoich jeszcze się nie spotkałem.

6 polubień

To być może wynik tego że siedzi w domu i nie ma kontaktu z ludźmi. Jestem gotów nawet pomyśleć że UM mu zakupy robi w związku z COVID.

2 polubienia

Nie jest odsobnionym egzemplarzem. Uwierz mi.
Tylko nie wszyscy korzystają z komputera , wtedy biada rodzinie i sasiadom. A wychodzacy antyszczepionkowcy, plaskoziemcy, foliarze itp. harmonijne istoty to rzeczywiscie zagrożenie

2 polubienia

Puentując @harmonik , bo nic do Ciebie personalnie nie mam, niestety jak widzisz nie znajdziesz tu podatnego gruntu dla szerzenia antymaseczkowych i antyszczepionkowych teorii, zatem proponuję porzucić aktualna retorykę i iść w kierunku ekologii, fotografii, zachwycania się przyrodą.

Sprawy medyczne zostaw medykom, a naukowe naukowcom.
Zrób to nie dla nas, ale z szacunku do osób, które zmarły na COVID19, ich rodzin oraz z szacunku do tych, którzy chorują cierpiąc w szpitalach.
Tako rzecze Farang. Entuzjasta świata przyrody i zwierząt, jednostka myśląca i dobrze Ci życząca.

5 polubień

W żaden sposób nie należy pozostawiać spraw medycznych zbrodniczym oszustom, podobnie spraw naukowych. To bardzo łatwo zrozumieć, tylko trzeba chcieć.

Czytałeś o lobotomii, której nie wymyślili chłopi od pługa, lecz medycy i uczeni. Chciałbyś aby Ciebie lub Twoje dzieci tak “leczyli” uczeni medycy?

A jestes pewien czy na Tobie czegos nie wypróbowali?
Tylko ten się nie myli, kto nic nie robi.

Podobno maseczki chronią przed covidem w 30%.

Zalezy od maseczki i warunkow. Ale zawsze trochę chroni.

Ja nie noszę wcale. Dopiero jak mi ktoś zwróci uwagę

1 polubienie

Uważam że na podstawie tej ustawy o bestiach swobodnie Harmonijnego by można w Gostycynie zamknąć. Ot tyle warta ta ustawa że prawie każdego z nas można by podpiąć pod nią.

Ja jak nie trzeba (nie ma ludzi i otwarta przestrzen) to tez nie noszę. Ale lapy myję i zaszczepiona jestem.
Zresztą jak napic się piwa w maseczce? :wink:

https://img.joemonster.org/i/2020/05/35-20200504194342.jpg nieeestetyczne to

Retoryka zazwyczaj zmienia się diametralnie z perspektywy szpitalnego łóżka, gdy jesteś zdany jedynie na tych, których wcześniej oczerniałeś.
To co robisz jest podłe i obrzydliwe.

4 polubienia

Wlasciwie to kwalifikuje sie na pobyt w uzdrowisku, bo kolega zaczyna nam się rozkręcać

1 polubienie

Niezupelnie, za propagande jeszcze nie zamykaja. A jak pokazuje przyklad tego łajzy Mejzy za robienie takim gadaniu biznesu tez nie. Trzeba tylko popierać wlasciwego prezesa.

1 polubienie

Możesz mnie skoczyć, sprzedajna modko, bo mam co sensownego robić bez kontaktowania się z wrednymi.

No to do roboty. Wzajemnie, milego i produktywnego dnia życzę.

2 polubienia

To działa w dwie strony, więc ważyłbym słowa, lub faktycznie robił co innego bez kontaktowania się

2 polubienia

Hej ho hej ho na działkę by się szło.
Hej ha hej ha pogoda dziś nie ta…

2 polubienia

A propos tematu
"> Dyskusje o tym, żeby nie robić chorym dzieciom testów w przychodniach przewijają się na Whats up’ie od początku tego roku szkolnego. Wiadomo, rodzice mają plany, chcą gdzieś wyjeżdżać. Były święta, teraz ferie, a kwarantanny wszystko psują. Jak zaszczepili dzieci, to mają luz. Jak nie zaszczepili, to siedzą w domu- relacjonuje.

Przykre jest, to kiedy rodzice wyrzucają innym, że zrobili test dziecku i przez to cała klasa jest na kwarantannie. Uważają, że to złośliwe i że można było temat załatwić inaczej."
Przez analogię: jeśli powiem pani z SANEPIDU,że przed pozytywnym wynikiem testu rozmawiałam z panią X,Y i Z. to te panie mogą mieć do mnie pretensje z analogicznego powodu…

2 polubienia