Nie doszukuj sie drugiego dna. Wytyczne nie przyszly, cos napisac musial. A, ze prezes twierdzil, ze Trump niezatapialny to wolal byc ostrozny.
Prezydent Meksyku nie w sosie ? Myślałem, że Oni Trumpa nienawidzą … XD
To tego muru nie dokończyli XD ? Ponoć zaczęli XD ?
dzis meksykanskiego pokazywali w TV - byl na inauguracji prezydentury w Urugwaju, cos mizernie wygladal.
cos tam postawili, ale za drogo wychodzilo pilnowanie.
Joe Biden skrytykował za strefy wolne od LGBT Polskę i de facto PiS …
Duda pogratulował Joe Bidenowi, ale tej wiceprezydent Harris ponoć zapomniał … Albo nie chciał pogratulować XD ?
Czyżby obraził się na kobiety XD ?
miotaja sie jak zwykle…
a Antek to pewnie od zmyslow odchodzi
Będziemy mieli Fort w Buszu XD …
a skad Ty busz wezmiesz? juz jeden z klanu Bushow wystosowal do Trumpa prosbe, zeby wzial leki albo dilera zmienil.
Wszystko jest możliwe XD
Biden mówił też o reżimach w Polsce, na Węgrzech i na Białorusi.
I pomyslec, za Biden jest praktykujacym katolikiem
Nie wiem co do Fortu Trumpa, ale Niemcy zacieśniają współpracę z Australią, gdyż są w podobnej sytuacji czyli trochę miedzy młotem a kowadłem, czyli między USA, a Chinami …
Australiczycy z Chinami to od dziesiecioleci biznesy robia.
Raczej stawialabym na szukanie nowych rynkow zbytu po klopotach jakich UE nie oszczedzal Trump.
Australia sama kupi, a i jako posrednik moze posluzyc.
Mi się wydaje, że tutaj chodzi o to, że tak samo Australia jak i Niemcy są coraz bardziej zakładnikami rywalizacji amerykańsko-chińskiej … I stąd to zacieśnianie współpracy niemiecko-australijskiej zarówno międzynarodowej jak i militarnej …
Skad Ty te teksty bierzesz?
Zakladnicy?
Ja się domyślam, ale nie powiem.
Może nie tyle zakładnikami co ofiarami XD Ciężko to ująć jednoznacznie … Po prostu mają problem w tym, że obie strony czegoś od nich oczekują
Wiadomo, że zarówno niemiecka jak i australijska armia pozostawiają wiele do życzenia, ale mimo wszystko jednak … Ponoć chcą wysłać jedną fregatę do patrolowania wybrzeży Australii …
To akurat nie słyszałem od Jacka Bartosiaka Ale od jego nazwijmy to “otoczenia” …