A ja się pytam, kiedy święto zdrowego rozsądku?
Pracowałam w firmach gdzie ludzie byli roznych wyznań, roznie świętowali i to nie tylko Ramadan. Pastafarian chyba tylko nie bylo, ale jakby przeszedł do pracy w durszlaku na glowie to wątpię czy ktos by zareagował?
Ustalało się grafik dni wolnych, niekoniecznie pokrywający sie z oficjalnym i po sprawie.
Co prawda nasz wielkanocny cukrowy baranek niewiele miał wspólnego z muzułmańskim Świętem Baranka, ale araby to łasuchy, a baranina po ichniemu smaczna.
Jedyna zasadą bylo - religia nie jest sprawą, o którą kruszy sie kopie.
Żeby tak na całym świecie bylo?
To tendencja postępująca. Nawet w scrapbookingu coraz więcej jest propozycji kartek zimowych, rzadko są motywy ze żłóbkiem. Raczej choinka i prezenty. Psy, koty w czapeczce Gwiazdora, ewentualnie renifery, czy sarenki. Głośno się o tym nie mowi, ale asortyment papierów się zmienia (chyba od 2 lat, a może już wcześniej?)
Sama mam nieraz zamówienia na karki, z uwagą: świąteczna, ale żeby nie była religijna. Więc jakie to święto? Renifera?
6 polubień
Bo ja wiem? Od czasu jak dotarło do mnie, ze na kartce jest owszem szopka, ale zasypana śniegiem i typowymi niewątpliwie dla roślinności śródziemnomorskiej jodełkami i owocującym ostrokrzewem? To zaczęłam wierzyć w zmiany klimatyczne (choc to pojecie wtedy w przestrzeni społecznej funkcjonowalo na poziomie epok lodowcowych - dawno i nieprawda 
)
Bylo to bardzo dawno, dziecieciem bylam. Oczywiście kto by się tam niemowleciem przejmował jak tu z fasonem zajeżdżał święty Mikołaj w saniach z reniferami, a Trzej Krolowie byli wymazani z wykazu darczyńców (ideologicznie, choc w tym kontekscie można zazartowac, ze pustynne ubranko niespecjalnie nadaje się na okolice polnocnego kola podbiegunowego, szczególnie zima)
Ogólnie każda proba zapakowania świat nie tylko Bozego Narodzenia wzbudza we mnie wewnetrzny sprzeciw.
Oczywiscie jest to czas przesilenia zimowego i jako takie obchodzone od pewnie zarania dziejów, ale pozbawić je szopki, Mikołaja, choinki i rybki w galarecie? Bandytyzm.
Zawsze łączyło sie to z jakas religia i mialo charakter mistyczny, więc pozbawianie tych atrybutów?
Ja jestem zwolenniczka “prawdy historycznej” - palmy, osiolki, owieczki i Trzech Króli z podarkami. No dobra z tymi prezentami to mozna pójść na maksa, 6 od Mikolaja, 24 pod choinkę i zakończyć mocnym akcentem zloto, kadzidło i mirra 6 stycznia. A co? Kto bogatemu zabroni.
Ale likwidować bo to kogoś obraża? Mnie głodujący na wlasne życzenie muzułmanin nie obraża. Tak samo jak obchodzący szabat żyd. Tylko niech pilnuje wlasnego nosa, a nie zagląda do mojego talerza.
2 polubienia
Też to zauważyłam. Nawet papiery ryżowe z główkami aniołków ze skrzydełkami jakoś poznikały, a były takie ładne z ITD. W to miejsce są dzieci z sankami, ze śnieżkami, na łyżwach, choineczki, jelenie na śniegu, ośnieżone chałupki. Mikołaj też jeszcze bywa jak się go upoluje…
2 polubienia
Jak sowiecki dziadek mroz zamiast Mikołaja.
Czasem autentycznie cieszę się że powoli schodze z tego zafajdanego komunistycznym syfem,świata.
Żeby takie coorvy ludzkie dochodziły do głosu!!! 
1 polubienie
To jest świeto komunistycznych spadkobierców.
Do tego doszliśmy.
Stalinizm w czystej postaci.
2 polubienia
Po części maoizm.
Pod względem handlowym taka “neutralnosc” jesli chodzi i kartki to od dziesiecioleci wprowadzaja Chinczycy, bo takie sie sprzedadzą wszedzie.
Choć to tez zależy od zamawiajacego, bo ostatnio przegladalam u nich skrzyneczkę z kartkami (jeszcze po staroswiecku papierowych trochę wysyłam) i różne byly.
@collins02 zastepowanie jednych symboli drugimi to normalna droga ludzkosci, kwestia tylko narzucania tego innym.
Celują w tym ortodoksi wszystkich religii, sekty i islam…
2 polubienia
A rosyjski dziadek mróz jakoś się chyba u nas nie przyjął. Jest inny od ubranego na czerwono Mikołaja. Najczęściej ubiera się na niebiesko. Nie wiem, jak jest z kartkami, ale na papierach ryżowych do prac dekupażowych i scrapbookingu nie wygląda cudnie i w naszym sklepiku plastycznym kartki z nim dość długo się “przewalały” kiedyś zanim “zeszły”. Teraz go nie widuję. Komu to wszystko przeszkadzało? Przecież ja nie każę muzułmanom kupować aniołków, a sama chętnie kupowałam, bo bombki nimi ozdobione wyglądają ślicznie. Ośnieżone domki czy zwierzątka w mikołajowych czapkach, to już nie to.
3 polubienia
Sprobuj kota przebrać za Mikolaja? Wczesniej przygotuj jodyne i srodki opatrunkowe.
Ja uwazam, że oferta powinna byc roznorodna, ważna jest intencja.
Aniolek czy renifer i elfy? Kwestia stylu i czesto poczucia humoru.
W rozmaitosci jest sila.
Podobno tak twierdzil niejaki Roncalli, szerzej znany jako papież Jan XXIII.
2 polubienia
Masz rację. Wybór to jest to! 
2 polubienia
Takie mamy teraz czasy. Tolerancja i równość wypierają tradycje. Tak powinno być w sferze publicznej.
A ja nie toleruję chamstwa, kłótni u elity jaką powinni być politycy; nie toleruję wulgaryzmów w literaturze; nie toleruję nowomody na aktywiszcza - cokolwiek to znaczy mogę się tylko domyślać, po w słowniku nie ma; na nazywanie murzynka brawnie; na blokowanie konta fb za wpis, że ktoś mnie ocyganił; nie mam tolerancji dla dziennikarzy, którzy reprezentują poziom gimbazy itp. Nie dajmy się zwariować. Jakieś granice tolerancji też muszą być!
2 polubienia
Uffff!!!
Brawo!!!
Dorzuciłbym jeszcze małe co nieco ale…Nie będę sie nakręcał
1 polubienie
Moim zdaniem poprawność polityczna może wynikać z komercji. Czyli nieważne, że nie jesteś chrześcijaninem, skoro chrześcijańskie święta są coraz bardziej uniwersalne, czyli niby każdy powinien wydawać na nie pieniądze a nie tylko chrześcijanie.
Znikają nam granice i płcie. Wszyscy mogą być obywatelami świata. Świat dąży do centralizacji. Taki trochę unisex
Tolerancja i rownosc tak. Ale nie usuwanie.
Bo to jest wyrywanie zdrowego zeba, zamiast leczyć
Niestety, religie zamiast pokojowo współistnieć dzielą wielu ludzi;
Na szczęście nie wszystkich.
Uff. Magia, misteria, przemyslenie? Tak
Ale zycie jest jedno i powinno byc swiadome.
Zlosliwie? Pomnik swinki za schabowe na talerzu
O reszte zapytaj wegan
Boże Narodzenie zastąpiło słowiańskie święto Szczodre Gody. Może by tak przywrócić nazwę? Ale dni wolne, choinkę i prezenty zostawić! 
2 polubienia
Laicyzacja w realiach współczesnego świata jest procesem nieuniknionym. W naszym kraju właśnie z przytupem wchodzimy w ten proces. Ci, którzy u nas najgłośniej protestują przeciw temu zjawisku wręcz zaklinając rzeczywistość, swoim zachowaniem ewidentnie przyczyniają się do zwiększenia jego dynamiki.
Co do włoskich pomysłów, na razie wydaje się, że to jakiś neofolklor. Ale kto wie co przyniesie przyszłość?
2 polubienia