To możliwe?!

Dziś moja mama rozmawiała ze znajomą. Ta znajoma ma w rodzinie lekarza pracującego na zakaźnym.
Podobno tacy od covida dostają dodatek do pensji w wysokości 1500 zł. Dotyczy to przyczyn śmierci. Tam gdzie piszą covid tam jest 1500 zł dodatku.

Okłamują nas?

Nie takie legendy chodzą w temacie. Zawsze, odkąd pamiętam, wymyślało się czarne wołgi.

5 polubień

Generalnie chodzi o pracę w trudnych warunkach. Im więcej w kartach zgonu covida tym więcej polskich złotych na pasku.

Generalnie, żeby to wiedzieć, to trzeba to widzieć. Informacje typu, że kuzynka siostry szwagra gadała z koleżanki teściowej kuzyna świekry, mają tę samą wartość co rewelacja, że Ziemia jest płaska.

7 polubień

Chyba odstawie internety i tvn24.
Lepiej pójść pić pod żabkę.

1 polubienie

Niezły pomysł. Otwieram browara i Twoje zdrowie.

1 polubienie

Tam gdzie mieszka mama maja lepsze warunki.
Za komuny postawilo blaszany pawilon - tak to wyglada od strony patio - mazna znalezc zaciszne miejsca chroniace przed deszczem i wiatrem :wink:
image

1 polubienie

Pod schodami można by pić.

Na schodach też.

1 polubienie

Na schodach to tylko ci którym nogi odmówiły posłuszeństwa albo ci którzy chcą sie zdrzemnąć by trochę wytrzeźwieć.

Tam sa jeszcze wygodne szerokie przejscia - z ktorych wchodzi sie do sklepow. W tym spozywczego. Bo w Rossmanie nalrzeciwko to chyba srodki zastepcze troche drogie?
nie wiem jak teraz, ale kilka lat temu miejscowi smakosze zachowywali sie grzecznie. Zreszta na tylach tego blaszaka (a spory jest)
image
przetrwal stary balucki dom z ogolnodostepnymi slawojkami w podworku, więc problem nadmiaru plynow rozwiazany.

Nie ma dopłat. Niby premie miały być…

Skoro jest dodatek za higienizację, to tym bardziej za pracę w czasach “pandemii”, znajdź usatwę i poczytaj musi z niej jasno wynikać ile i kto dostaje… za free nie robią… https://www.nfz.gov.pl/aktualnosci/aktualnosci-centrali/dodatkowe-wynagrodzenie-dla-personelu-medycznego-za-prace-w-jednym-miejscu,7721.html

jasneee… poczytaj ustawe…

teoria padła ?

Teoria ma tyle wspólnego z prawdą co walenie konia przy świerszczyku z sexem.

Ty to bys wszedzie pil,nawet w zamykanym konfesjonale :wink:

2 polubienia

ale tu zabki nie ma,chyba ze z apteki jakis spitytus salcylowy by podpasowal :joy: :joy:chociaz on jeszcze za mlody na takie trunki :thinking:

Znajdź i później opowiadaj. A nawet jeśli mają to brawo.

W konfesjonale ciasno, ale ostatecznie w swiatyniach sie da, kielichy slusznej miary maja…

mialam na mysli takie pomieszczenie z drzwiami a w srodku dopiero konfesjonal.W Anglii sa takie,bardzo dobre rozwiazanie,bardziej prywatnie.Duze kielichy to tylko dla ksiezy,prosty czlek to co najwyzej z piersiowki moze tam cos golnac :joy: :joy: