To się czuje, że dziś sobota

Ja mogę za Twojego zastępcę robić.

Już widzę te krany z piwem…

benasek na naczelnika!!!

4 polubienia

Benasku… nie czujesz się przepracowany troszkę? :thinking:

2 polubienia

Dla kazdego bedzie przyznane konstytucyjnie piwo a jak ktos nie bedzie chcial piwa to sobie je zamieni na co bedzie chcial. Kobitkom bedzie za to przyslugiwal deputat buciany - ilosc butow, ale nie wiecej jak 100 w roku. Oczywiscie gratis. Za wieksza ilosc beda musialy niestety zaplacic.

4 polubienia

A dla harmonika jakieś tory i drezynę. Niech sobie pojeździ mięśniowo - wibracyjnie. Niech ma co lubi… A co…!

3 polubienia

A perfumy też będą przyznawane czy trzeba będzie na nie zapracować?

3 polubienia

Dla kazdego beda takze perfumy, mam na mysli oczywiscie dobrej jakosci, ale maksymalnie 3 flakoniki na tydzien.

3 polubienia

I dryndy, co się zacinają i trzeba na piechtę dryndać… :crazy_face:

1 polubienie

A nie potrzebujesz jakiejś osobistej sekretarki do zapisywania wszystkich Twoich pomysłów, żeby się nie zapomniały?

2 polubienia

Ha ha …
Drezyny tez beda. Kazdy bedzie miec wybor - elektryczne, spalinowe, zaglowe, sloneczne albo miesniowe. Wszystko to w moich bajecznych non profit miasteczkach. Kazde bedzie z mnostwem zieleni i szczesliwymi zwierzetami.

1 polubienie

Tajemnica, przymierza,
gości szefowi przymierza… :rofl:

1 polubienie

Położył się Dyzio na łące,

Przygląda niebu błękitnemu

I marzy…

Jaka szkoda, że te obłoczki płynące

Nie są z waniliowego kremu…

A te różowe, że to nie lody malinowe.

A te złociste pierzaste, że to nie stosy ciastek…

I szkoda, że całe niebo

Nie jest z tortu czekoladowego…

Jaki piękny byłby wtedy świat.

Leżałbym sobie, jak leżę,

Na tej murawie świeżej,

Wyciągnąłbym tylko rękę

I jadł… i jadł… i jadł…

5 polubień

Widzę, że koleżanka Tuwimem leci…

4 polubienia

Bo dzisiaj i u nas były takie cudne obłoczki. A potem się popsuły, zamieniły się w chmury deszczowe i zapłakały.
I sobota przestała już być taka jak byłą :worried:

1 polubienie

Niektóra sobota,
to jest niecnota.

Sobota niejedna,
bywa też wredna.

2 polubienia

Widzę, że koledze też poezja obcą nie jest…

2 polubienia

Ja prawie poeta,
ale głowa nie ta… :joy:

2 polubienia

Kolega długo tak potrafi wierszem?
Zaraz się zachwycę :thinking:

2 polubienia

Gdy się koleżanka zachwyci,
to śmiech pusty większość tu chwyci… :grinning:

1 polubienie

O perfumach to ja też się chętnie dowiem :upside_down_face:

2 polubienia

Na wszelkie babskie fumy,
najlepsze są perfumy… :grinning:

3 polubienia