Tragedia tragedią ale kto winny?

Czy to że kierowca vito był pod wpływem oznacza ze był winien? Dziś przepisy są bzdurne, choć wina kogoś adekwatna to winien jest kierowca po spożyciu. Oczywiście powinna być kara za jazdę po ale wina powinna być ustalana uczciwie.

Wrzucasz linki jak harmonik :frowning:

1 polubienie

Ale mi chodzi o sytuację więc co miałem pisać dokładnie? Link dobra sprawa byle nie stare i nie nadużywać.

Z tego linku nic nie wynika, kto zawinił według przepisów.

2 polubienia

No nie wynika. Dla mnie jest mocny pat. 16 latek motocyklem? A prawko było? Gość busem z 1 promilem przy złapaniu. A na pewno był pod wpływem w wypadku? Na pewno winien był że uciekł. Ale jak by nie wsadzali za wypadek ludzie by nie uciekali. Kolega w mgle wjechał trzeźwy w tico które stało na moście bo się popsuło. I gość w tico zginął. Tico nie było na poboczu tylko na pasie, gość sobie w aucie po prostu usiadł i czekał na kogoś kto przyjedzie. Chłopak dostał 3,5 roku i to bez zawieszenia.

I proszę nie porównuj mnie do tego…

1 polubienie

Nie sztuka prowadzić na trzeźwo.

1 polubienie

Ja nawet po łyku piwa nie wsiadam do auta. Dobra do garażu już wjeżdzałem po piwku. Tyle że to mój teren.

1 polubienie

Z tego “newsa” nic nie wynika. Nawet motor moze sie okazac hulajnoga.
Jedyne do czego mozna sie przyczepić to ucieczka z miejsca wypadku. Bo udowodnienie, ze w chwili zderzenia byl po spożyciu?
A jesli to byl motocykl to cos sie tych niepelnoletnich motorzystow namnozylo. Niedawno jakis, nacpany ponoc, szczyl stracil panowanie i zabil jedna dziewczyne a druga ciezko ranil. Obie byly poza jezdnia.

1 polubienie

Motocykl wygląda na 125 ccm A uszkodzenia auta świadczą raczej że motocyklista szarżował. Przy winie busa raczej była by czołówka i lewa strona uszkodzona.