Komercyjny nie znaczy z automatu,puszczający reklamy.
Pierwsze 4 programy polskiego radia,jednak mają inna nature niż eski i inne tego typu.A reklamy są wszędzie lub prawie wszędzie bo tak sie w tym tyglu zarabia.
Chodzi o to by robić to w miare możliwości,po angielsku czyli np. 4 x po 3 minuty na godzinę a nie tak jak w tvn,3 x po prawie 15 minut,na godzinę.
Tak i tu sie z Toba zgadzam…
Ja mam jakos na te głupawe reklamowe teksty alergię.
Ludzie dobrowolnie godzą sie na wpuszczanie do uszu tych głupot w stylu, ze cos jest najlepsze i musisz, to kupić a zrobisz dobrze. Są tacy, co mają to w nosie.
No, ale to już inny temat.
Dla mnie Trójka byla kiedys furtą do innego świata… Ale to było dawno.
Już teraz nie jest. Po części to nie jej wina.
Takie czasy Panie…
No zdecydowanie,tak.
Po prostu rola radia się zmieniła ale wcześniej,najwięcej szkód narobiły wspomniane stacje komercyjne typu “Złote przeboje"w których spiker jest zbedny albo inaczej…Im głupszy tym lepiej bo szersze masy łapią jego"dowcipy”.
Kiedyś było dokładnie na odwrót bo radio uczyło,wprowadzało w inny,często nieznany świat…A wszystko to za sprawą wspaniałych głosów,autorytetów.Radio,z małymi wyjątkami,było zawsze muzyczne i tu było pole do popisu dla tych co w muzyce i aktualnościach widzieli największy urok obcowania z mediami.
Tacy jak Mann,Kaczkowski,Rogowiecki,Niedzwiecki,Chojnacki,Brzozowicz czy Ptaszyn Wróblewski,pozostają ikonami do dzisiaj,choć minęło tyle lat…
Temat rzeka.Trudno ogarnąć wszystko w jednej wypowiedzi
Na zakonczenie zapytam, czy ktoś teraz nagrywa z radia pogaduchy?
Nie sądzę. Fakt, teraz są podkasty i nagrywac juz nie trzeba, bo znajdziesz co chcesz w necie.
Byłem tak chłonny pewnych info, że nagrywałem audycje! Mam je do tej pory gdzieś na kasetach.
A pamiętasz:
Kanał lewy…
Kanał prawy…
Ale to nie Trójka rzecz jasna.
Jak Ci jeszcze dodam, wracając do Trojki, żr niektore pozycje z trojkowej listy przebojów pamęttam do dzisisj …
Down under - tylko raz na 1 miejscu, bo potem weszla Republika …
Obserwowałem jak Men at Work pną się w gore przez tygodnie.I potem weszla Śmierc w Bikini! Byłem zawiedziony.
Wiesz, ze na zonę Ciechowskiego mówili Żaba? Jechalem kiedys stopem z gosciem, ktory znał ich osobiscie.
Te czasy nigdy nie wrócą…
Dobra kończę temat… Bo się rozgadałem
W dekoderach Canalu+ też jest Radio 357. Oczywiście, pod warunkiem, że dekoder jest podłączony do internetu.
Tak mi gadaj dłużej
Nie wiedziałem o Żabie albo nie pamiętam.Wokół mnie było tylu fanów Republiki że pewnie coś, ktoś kiedyś…
Down under oczywiście mam na jakiejś składance…
Kanał lewy,kanał prawy to"Studio stereo zaprasza".Coś właśnie dla nagrywających…Prawde mówiąc,nigdy bym z tego nie wyrósł gdyby nie giełdy płytowe,często oferujące ciekawsze zestawy niż dzisiejsze sklepy muzyczne z empikiem na czele.
Nie wrócą bo rola radia jest inna i właściwie w dobie internetu,jest niemal bez szerszego znaczenia.Oczywiście nie wszyscy idą z duchem czasu ale…jesteśmy znowu w mniejszości.
Dzisiaj nikt nie zawoła jak kiedyś z balkonu:“Juras leć szybko!!!Na Trójce jest Black Sabbath”
Nie cierpię reklam. wkurzają mnie, bo są głupie, prostackie i często kłamią, to jest jeden z powodów, dla których nie oglądam TV i nie słucham radia.
Drugim powodem są prymitywne teksty prowadzących duetów, czyli to o czym piszesz:
Ale w ten sposób to można się w ogóle wyprowadzić z tego świata bo jest taki a nie inny.
Mnie zbyt wiele w tym świecie interesuje by się na niego wypinać z powodu tego co najgłupsze i w sumie,najmniej istotne.Czyli reklam.
Toteż ja czasami oglądam i słucham, ale to musi być naprawdę fajny film, czy program Coś co mnie zainteresuje. Ale każdy film przerywany reklamami traci na wartości.
No tak…Telewizja to nie kino.
I to nie film traci na wartości a czas przy nim spędzany.
Ja już sie tak z tym oswoiłem że nie zwracam na to zupełnie uwagi.Po prostu ide zrobić herbatę,załatwiam telefon,udaję się w dłuższą lub krótszą podróż do ubikacji…
Reklamy mają jedną zaletę - bez straty wątku mozna sobie herbatę zaparzyc, czy kanapkę zrobić
Film też. Nastrój pryska, napięcie spada jak usłyszysz, że co trzecia Polka w wieku 30 lat cierpi na nietrzymanie moczu
A herbatę wolę sobie sparzyć wtedy, gdy chcę, a nie, gdy telewizor mi każe :)))
Nie.To nie jest wina reżysera.
Reżysera nie, oczywiście, że nie. Chyba się nie rozumiemy Może powinnam napisać: odbiór filmu traci na wartości, a przez to moje zdanie o nim. To tak, jakbyś słuchał utworu muzycznego w terkocącym tramwaju. Hałas zewnętrzny nie przeszkadzałby Ci w odbiorze muzyki?
Czasem oglądam 3 programy jednocześnie,na których jest coś ciekawego-tzn.przełączam tam gdzie chwilowo nie ma reklam.Zdarza,że na wszystkich w tym samym czasie nie trzymają moczu…straszna ta telewizja.
Jakiś czas temu też tak robiłam, ale oni chyba się umawiają (stacje tv) , bo jak na jednym kanale włączą reklamę, przerzucę na inny, to tam albo już jest, albo też za chwikę się pojawia wszechobecna reklama. Wietrzę w tym spisek
W ogóle bym do tego nie podszedł.Ale to jednak inna sytuacja,w dodatku bardziej przypominająca wiertarkę u sąsiada niż ogólnie istniejące dzisiaj okoliczności.
U mnie pieluszkami dla doroslych przestali straszyć.
Przestawili sie na ortodoncje i inne wynalazki dotyczace uzębienia, żarcie dla psów i kotów, jakies chleby z diabli wiedza czego, mąki w tym nie znajdziesz, a smakują jak trociny, wyroby Danone co to z cholesterolem walczą i leki.
Glownie przeciwbólowe.
A potem narzekaja, ze Hiszpanie bija rekordy lekomanii?
Najczęściej trafiam na reklamę gdzie jakaś siedzi na sedesie i sika ale nie wnikam czy nie idzie jej to,czy też za bardzo idzie ponieważ jako esteta od razu wyłączam,a zwłaszcza przy jedzeniu nie będę obserwował co ona tam robi…
Kiedyś był program,gdzie prezentowano śmieszne reklamy z całego świata.Ostatnio wszystkie są nijakie,bez polotu.Często się zastanawiam dlaczego firmy płacą za nadawanie ich.Większość ludzi tego nie kupi i wycisza lub wyłącza…
Tu jakąś znalazłem na szybkiego - taka se ale fajna trochę o ile można tak powiedzieć wogóle o reklamie.