Twoja postać XX wieku?

ja pamietam :wink:

plus za drugą czesc wypowiedzi, pod która się podpisuje.

1 polubienie

Przeciez to jest NIEPOROZUMIENIE.
Taki życiorys mają np. ci co figurują obecnie w Yad Vashem,co ratowali Żydów w warunkach nie do opisania.
Przeciez nie o te licytacje chodzi!!!
Napisalem we wstepniaku o pewnych osiagnieciach ktore popychaja zachodnia i nie tylko,cywilizacje do przodu…
Spodziewalem sie tyrady na temat Einsteina czy Skłodowskiej a tu…
XX wiek…
Czy na serio nikt nie rozumie moich intencji?
Przeciez juz pytalem,dawno temu,kto Ci imponuje…I wtedy wiekszość odpowiedzi byla ze nikt…
Coorva…Jakiego jezyka tu używać??? :thinking:

1 polubienie

No dobra, nie doczytałem:
Polityka - Margaret Thatcher
Sztuka - Pablo Picasso
Nauka - Maria Skłodowska-Curie
Film - Greta Garbo
Scena - Tadeusz Łomnicki
Przełamywanie Barier - Janina Ochojska
Prawa człowieka - Lech Wałęsa
Medycyna - Aleksander Fleming
Literatura - Ernest Hemingway
Muzyka - John Lennon i Paul McCartney

4 polubienia

I o to mniej wiecej,chodziło.
Cudowna i wspaniala Emily Pankhurst oraz Emily Davison z początku wieku…To bylo przełamanie.
Filmu nie potraktowano osobno ale przyznano iz nie bylo w XX wiku sposobu komunikowania sie wazniejszego niz film!.I w tym świetle padlo na…Hitchcocka,co mocno mną zakreciło ale i ucieszyło.Tu mozna bylo podac jeszcze 5-6 innych nazwisk ale…Uzasadnienie bylo bardzo filmowe.Alfred zacieral granice miedzy tym co mozliwe a tym co jedynie wymyślone[ klasyczny Zawrót głowy] Ja sam dalbym głos na kogoś innego ale jak tu sie nie cieszyć :innocent: Nawet gdy Alfred jest sf :smile:
Przelamywanie,zarezerwowano dla czarnych.ML King i ok.
Ale w sporcie pojawil sie z podobnych powodów Casius Clay czyli Ali.Tego chama wyniesiono do pozycji ikony a o Owensie jedynie wzmianka…
Nie bylo medycyny.Byla nauka…Sklodowska ten film otwierała…
Sztuka,polityka…Tu trafiłeś w jedne z opcji.Tutaj musze przyznać ze znakomitym oprowadzającym w świecie przywódców byl sir.Trevor Mc Donald
Literatura tez jako część calości a odcinek poświecono…Virginii Woolf.Orlando [co rozumiem] i Pani Dalloway,co juz chyba jest przesadą…
Ale najgorzej bylo przy"entertainment".Wyszlo na to ze Warhol to najwybitniejszy artysta XX wieku i to ustami jakby naćpanej murzynki.Zostawmy to bo szkoda byłoby odbiegać od tematu…
Cykl jest widziany oczami anglosasa wiec nie ma co oczekiwac ani Łomnickiego ani Felliniego,ani Grety,ani Bergmanna…
Jest natomiast znakomita"pigułka" dla MM. kiedy to Kathleen Turner uzasadnia iz nikt nie zrobil tyle dla kobiety w Hollywood co Norma Jean.Feminizm zastepuje myślenie?Pozornie,tak.Ale wiemy ze MM feministką nie była :innocent:
Calkowicie osobny temat,o czym wczesniej,nawet jako fan MM,nie pomyślałem.
Trafiles tez w Pabla…Bardzo przekonywujące choc w filmie pojawia sie tylko Guernica i Panny z Avignon.
Popieram tez Twoj wybór muzyczny choc w filmie uznano ze wazniejszy jest przekaz sceniczny i palma pierwszeństwa przypadla Bowiemu
Świetna jest tez kategoria podróznicza.Diane Fossey oraz ci co podrożowali jako pierwsi w strone Antarktydy…To sie wymyka słowom…
Polityka przyjęła punkt widzenia kończący z 2 wojną .A wiec Churchil,Roosevelt…I dlatego tak cieszy obecność Thatcher.

To wlasciwie jest przyczynek do rozmowy na temnat kondycji ludzkiej.Czy cywilizacji zachodniej w której na naszych oczach,kazdy sens jest zastepowany poprawnościa polityczną i z góry przyjetymi wytycznymi.
Za komuny wiemy jak bylo a teraz…Nie ma reklamy bez czarnego,nie ma studia bez czarnego eksperta…A dlaczego nie Azjaty?Dlaczego nie Indianina?Tak własnie wygląda czarny rasizm!
Sam Kuroń był arcyciekawym człowiekiem w którym ewoluowało człowieczeństwo które szybko wykolegowało komunistyczny sznyt…
I ja sie tym zaszłościom nie dziwię bo po wojnie,można było popaść w niejeden bełkot czy potwornie"ciemne zakamrki".Niech mi wolno wierzyć ze w dobrej wierze.
Obrzydzenie budzi we mnie jedynie łatwość z jaką sie o tych grzechach zapomina.Tylko po to aby swego"świetego" wynieść na ołtarz…
A przeciez prawdziwa cnota krytyki sie nie boi… :thinking:

1 polubienie

Według schematu kolegi @Bingola

Polityka: Adenauer, De Gaulle, Tchatcher, Merkel…
Sztuka: - nie wiem
Nauka; Einstein
Film; sztuka
Scena; sztuka
Przełamywanie barier; nie wiem
Prawa człowieka; nie wiem
Medycyna; odkrywcy szczepionek, które wyeliminowały wielkie epidemie
Literatura: Lem, Haszek
Muzyka: The Cream.

Od siebie dodaję sport: Owens.

2 polubienia

Co do sportu…Oni wskazali na Billie Jean King…Pamietam ze byla nie do pobicia przez jakis czas ale twórcy wykazywali ze lesbijka i przelamywanie barier to coś wiecej niz sport…No i masz zródło dzisiajszych"aktywistek"
Prawa czlowieka to dla nich tylko czarni.Zawsze ceniłem i zwyczajnie lubiłem Kinga…Ale poklosie to juz inna sprawa.O tym oczywiscie ani slowa…

1 polubienie

Nie pchał się na afisz, nie obnosił się z niczym ubierał jak zwykły człowiek. Pamiętam że i jego o coś Kaczyński w pewnym momencie oskarżył

1 polubienie

Dran, ale nie psychopata ma szanse się zmienic.
A z tymi nawroceniami to tez trzeba uwazac.
Zeby taki czy taka ze skrajnosci w skrajnosc nie popadli - co sie w Stanach czesto zdarza, jak skazany na odstrzal siedzac w celi smierci nagle odkrywa Boga…

Nie krzycz na mnie! Uważam tak, jak Vilemo. Ważni są ludzie wokół mnie, bo dobrze ich znam. Podałam przykład człowieka, który zasługuje na podziw, za taką pracę u podstaw. Co do Twojego rankingu - można kogoś cenić za jedno, a ganić za drugie. Uważam, że najpierw trzeba być człowiekiem, później badaczem, muzykiem, czy politykiem. Ludziom stawia się pomniki, a jednocześni ci sami ludzie są przeklinani przez pokrzywdzonych przez ten “ideał” z pomnika. Uczymy się o królach, zwycięskich bitwach, nie wiedząc nawet ilu członków rodziny ci bohaterowie uśmiercili, żeby dojść do władzy.
Piłsudski swoje zasługi miał, niepodważalnie, ale… mój ojciec pochodzi z Kocka. Jako dziecko nasłuchałam się opowieści o pacyfikacjach polskich wsi, które odmówiły jego wojsku kontrybucji, bo po prostu nie mieli co oddać.
Dowbor-Muśnicki, zasłużona postać, ale starsi mieszkańcy Lusowa opowiadali mi, jak pijany wychodził z fuzją na ganek i strzelał do parobków, chłopów. Mam im nie wierzyć?
Wiem, że nie ma ideałów, ale najpierw muszę kogoś bardzo dobrze poznać, aby stawiać go na piedestał.

1 polubienie