Tylko arogancja władzy?

Wlasnie ja sie obudziłem i …musze przyznac ze byla to ostatnia rzecz ktorej bym sie spodziewał.Przy calym szacunku dla jego warsztatu,przy absolutnej milosci do mikrofonu ktora objawiala sie przy jego wejsciach[z wzajemnoscią wrecz niezwykłą],pan Marek nie byl postacią ktora identyfikowalaby mi sie z kimkolwiek…Wychowalem sie po czesci na jego warsztacie,zawsze gdzies mi w tle pobrzmiewalo to jego radio California z sobotnich programow ale…Do dzisiaj jestem jakis nieufny.Pewnie przez ten"flirt"ze zlotymi przebojami…
Agora musiala chyba zaplacic za wszystkie czasy… :unamused:

2 polubienia

Tu akurat obstawiam pierwowzór.Tym bardziej ze napisal to socjalista.Trzeba mu jednak oddac ze podążający wlasnymi ścieżkami.A to,nawet w Anglii,nie jest i nie bylo łatwe.

1 polubienie

nie znam jakogos pionka Kowalczewskiego.Nie znam i nie musze bo to ktos calkowicie jak"nikt".
Znam liste trojkowych artystow na przelomie ponad polwiecza i wiem komu moge zaufac.Ci ktorzy wchodza w to wszystko z buciorami utaplanymi politycznym syfem,nie zasluguja nawet na odpowiedz.Nikt ich bowiem nie mianowal do bycia autorytetem.Tym razem,jak za Stalina.

2 polubienia

To Kazik,prawda?Tyle zapamietalem a w ogole jest 5 nad ranem,jak u Stachury…Dzikie gesi za oknem sie skrzykują…
Ja sie ostanę
nie zginę bo tego nie umiem.
Ja sie usmiechne
Ja muszę!

1 polubienie

I spodziewany ciąg dalszy.
Jestem dumny z postawy tych ludzi!!!
Cos drgnelo i to w miejscu najbardziej czulym dla ludzi dla ktorych Trójka była czymś.Wiecej niz slowem.

4 polubienia

Przecież ja też nie znam! Ale jak mną zadygotało to zaczęłam szukać. Wiesz że ja taka nie kumata…

1 polubienie

No i widzisz. Tak sobie pomyślalam, że ja takie czasy powinnam pamiętać (w koncu “dziecko za komuny”). Ale stalinizmu nie znam (i dobrze) bo byłam po prostu za mała. Datego pewnie resztka włosów mi dęba staje…

1 polubienie

Odchodzenie starych fachwocow z radia i telewizji to zaczelo sie duzo wcześniej. O czystkach w innych spółkach Skarbu Panstwa nie wspomne. Ostatnio nabralo tempa - i spektakularne sie zrobiło - to juz nie pojedyncze osoby, a cale zespoly redakcyjne czy autorzy legendarnych peogramow.
Tak sobie myślę o radiu czy tv internerowych? Gazete papierowa w reku trzymalam ostatni raz w styczniu, o ile gazeta mozna nazwac tygodnik typu Hello czytywany u fryzjera, a to tylko dlatego, ze smartfon nieporeczy byl. Moze i panstwowy monopol na pozostale tez w koncu padnie? W tym przypadku rola agencji informacyjnej bedzie znaczaca - zdobycie informacji w miejscu jej powstawania to nie zabawa dla biednych.
Pewnie jak w każdym przypadku czeka nas klasyczny scenariusz - duze pada z glodu (tu braku sluchaczy) ale na tym pozywia sie mniejsi.
Cala nadzieja w technologii 5G i rozwoju sieci - a koronkowy kryzys pokazal, ze na szczescie tego zatrzymac sie nie da. Pojawia sie inne zagrozenia - kontrola jednostki, problem z nadmiarem informacji i jej wiarygodnoscia, znacznie wiekszy niz obecnie, wplyw tego na zdrowie ludzi i przyrode w ogole - to co nieslyszalne dla nas niekoniecznie musi byc dla innych bytow zywych - maja inne zakresy komunikowania sie z otoczeniem. Ale mysle, ze to wszystko jakos przetrwa, w koncu czy australopitek to czlowiek? A czy sredniowieczny krol nie bylby zszokowany gdyby uslyszal, ze prawie wszyscy jego poddani beda umiec czytac i pisac? Ba, ze nauka bedzie obowiazkowa? A wielu sie bez tego krola obejdzie urzadzajac co kilka lat wyscig szczurow zwany wyborami? Pole do popisu dla pisarzy z wyobraznia.

4 polubienia

To kim ja jestem,kupujacy gazete w kiosku?Poznan to jedno ale za jakis czas,np Wejcherowo czy inna Łeba?
Ja wlasnie nadzieje upatruje w tym ze swiat sie az tak nie zmienil.Bym nie zglupial na parkingu, itp.

Tradycjonalista jestes😉
Kwestia przyzwyczajenia . Papier ma te przewage, ze mozesz korzystac jak pradu zabraknie i niestraszne mu problemy z zasiegiem nadajnikow :joy:

2 polubienia

Nie tylko Tobie.Ci co pamietają,do dzisiaj odwracaja sie tyłem lub…udają kombatantów.Ale to osobny temat.
Plus dziecinstwo.Ja mialem nadzwyczaj szczesliwe.Moge o tym pisac w nieskonczoność a wszystko dzieki rodzicom oraz…zamknietej ulicy ktora konczyla sie boiskiem do pilki.
Polityka tam nie miala wstepu bo jesli nawet nie moglem kupic płyty to miałem Trojke wlasnie.I wszyscy tak sie wychowalismy.Kasia,Basia i ja.Pawel,“Jeżol”,“Skowron” i"Świety".I Bogusia ktora nie daje mi zyc na fejsie :rofl:
Bo najwazniejsze bylo i jest,uniezaleznic sie.Miec swoja wlasną autonomie.Kiedys bylo to automatyczne.Dzisiaj widac,znowu trzeba sie tego uczyć…

3 polubienia

Jackowski “przepowiada” zamieszki w Warszwie. Jeśli tak bedzie to jestem od niego dużo lepsza…

2 polubienia

Who is Jackowski?
Ten ktorego lubilem juz nie żyje…

No jak to, NIE WIESZ??? Słynny jasnowidz (chyba z Bełchatowa, ale muszę sprawdzić) którego radzi się policja i rząd…! Ma nawet wlasne biuro.

1 polubienie

Ufff…Myslalem ze cos mnie omineło.

Jednak z Człuchowa. Chcesz, poczytaj, ja sie tylko smieję…

KLIK

1 polubienie

I tak wlasnie przywraca sie wiare w ludzi.

2 polubienia

Taki dyzurny jasnowidz. Do spolki z “dedektywem” Rutkowskim pojawia sue tam gdzie mozna ugrzac sie przy cudzym nieszczesciu

3 polubienia

Ja pier…Jak mi dobrze w mojej niewiedzy :slightly_smiling_face:

3 polubienia

Właśnie trwa manifa radiowców w Wawce. Niedźwiedzki, dziś Hirek Wrona… dzieje się…
A ja się tylko zastanawiam kiedy ta bańka pęknie i miarka się przebierze. Ile jeszcze trzeba świadectw, żeby lud zrozumiał cokolwiek… Ile ryzykownych posunięć w imię sprawiedliwości…
Czy naprawdę nie ma innej metody na zatrzymanie tego bezprawia i bezczelności jak ulica?!

4 polubienia