Zaniedlugo nie opuścisz granicy bo nie będziesz zaszczepiony przeciw coovid… nie otrzymasz pomocy z MOPS bo system kontroli cię nie wpuści… bo nie mas zmaseczki, odetną ci dostęp do konta w chipie na ręce… ale tłum śpi gdy to się dzieje obok… Open yr mind! It’s last time to wake up !
temperature zmierzy? z jaka dokladnoscia? a nawet najlepsze systemy rozpoznawania twarzy sa zawodne - taka kamerka i smartfonik to raczej dzialanie psychologiczne
Przecież to w fazie esperymentów, udoskonalą w czasie… inżynieróf nie brakuje. A podłoże mają żyzne - rzekomia “pandemia”…
Ja mam pytanie tylko jest jakieś info o budowaniu nowych cmentarzy? kaj oni to chowają wszystko? przecież nie każdy chce być spalony…jesteśmy tradycjonalistami…
z tym to do Kurii - oni za cmentarze odpowiadaja, centralnego rejestru panstwo nie prowadzi.
poza tym smiertelnosc przy covidzie w spoleczenstwach , ze sie tak wyraze “odkarmionych” wysoka nie jest, ale jest problem leczenia i czegos czego nie wiemy, bo za wczesnie - jakie moga byc dlugofalowe skutki przechorowania (nawet bezobjawowego) - juz wiadomo, ze moze byc to zwloknienie pluc (nasepstwa - podatnosc na raka, gruzlice, chroniczne zmeczenie, niedotlenienie organizmu - czyli choroby serca) , a co dalej?
na razie najskuteczniejsze to podawanie tlenu (czym jak respiratorow nie ma?), stosowanie lekow ograniczajacych rozwoj wirusa (sa, ale czy na covida dzialaja? nie zawsze) i opanowanie gwaltownej goraczki, ktroa sama z siebie moze zabic.
jaki PROBLEM LECZENIA ? n oni nie leczą, unikają pacjenta, przychodnie pozamykane by się zapisać co niektórzy wykonują po 70 telefonów … pacjenci umierają bo lekarze odsyłają do domu…i nie umierają na kowida tylko na inne choroby… nie mogę już o tym bezobjawowym kowidzie słuchać, brednie…
bo to jest Polska. ja boje sie kichnac na ulicy, zeby mnie na test nie zgarneli - zreszta i tak do szpitala mnie nie zapakuja, mam odpowiednie warunki domowe, zeby ewentualna kwatantanne czy lekkoobjawowe przeczekac w domu - zaopatrzenie mi zrobia, smieci wyrzuca, co jakis czas sprawdza czy zyje. po co obciazac szpitale? z normalnymi wizytami lekarskimi u specjalistow problemu nie ma - tyle, ze faktycznie moze sie wiazac to z koniecznoscia zrobienia szybkiego testu genetycznego (do pol godziny), zeby nie zawlec tego swinstwa innym.
mam umowiona wizyte u dentysty (przeglad) - to juz uprzedzili, zeby byc wczesniej ze wzgledu na test.
ogolnie az tak nie czuje sie tego szalenstwa poza tym, ze gospodarka cienko przedzie, bo turystow brak. nie to, ze by nie chcieli.
i kwitnie galaz uslug antywirusowych - tam gdzie osiagnieciem bylo pozdejmowanie zabezpieczen typu szyby, ekrany (banki, sklepy, autobusy) teraz montuje sie je od nowa, maseczki maja sie dobrze, a mieszkam w strefie w miare bezpiecznej, wiec szalec nie ma co i wyglada na to, ze covid po prostu lubi duze skupiska ludzkie i brak podstawowej higieny. ostatnie zachorowania to imprezy i zjazdy rodzinne.
chowają wszystko? przecież nie każdy chce być spalony…jesteśmy tradycjonalistami…