Podczas drugiego treningu świetnie spisali się Polacy.
Wygrał Kamil Stoch - 142 m. A drugi był Żyła - 147 m. Kubacki zajął 6 miejsce - 138 m.
To nieźle wygląda przed igrzyskami.
Jednakowoż, nadal optymistą nie jestem i obym się mylił.
Podczas drugiego treningu świetnie spisali się Polacy.
Wygrał Kamil Stoch - 142 m. A drugi był Żyła - 147 m. Kubacki zajął 6 miejsce - 138 m.
To nieźle wygląda przed igrzyskami.
Jednakowoż, nadal optymistą nie jestem i obym się mylił.
Coś drgnęło
Nie wywierajmy presji. Ja bym się nawet nie umiała wybić z progu…
Albo strzelic karnego czy wyprowadzic cios To są zawodowcy a od kazdego w swoim zawodzie wymaga sie wynikow…
W konkursie mieszanym zajęliśmy 6 miejsce, wyprzedzając taką “potęgę” skoków narciarskich, jak Francja. Szóste, czyli przedostatnie. O skokach naszych pań lepiej nie wspominać.
Na pociechę mamy po dobrym skoku Żyły i Kubackiego. Ale tyko p jednym, bo na powtórkę już nie było ich stać. Dobre i to.
coś się załamało w kadrze. Mam nadzieję że nie stanie się jak z kadrą Niemiec (lata temu).
Stoch - wiadomo, ma największą publikę. Ja cały czas kibicuję Piotrkowi i nie chodzi o Jego wypowiedzi.
Oni we trzech, Stoch, Żyła i Kubacki mają razem już ponad 100 lat. Ile można być dobrym?
Jakie przedostatnie???
W konkursie bylo 9 ekip a Finowie odpadli po pierwszej serii.Wyprzedzilismy Francje i Rosje,co przy skokach naszych dziewczxyn ktore sie bardzo uwstecznily,jest niezlym wynikiem.6 miejsce na igrzyskach biore w ciemno!
Zyla indywydualnie bylby na podium!
Fakt, pomyliłem się, zapominając o Rosji i Finlandii. Miałem na myśli serię finałową.
Żyły skok jest o tyle wartościowy, że, niejako udział w tym konkursie uskutecznił z tzw buta.
Stoch też na treningu pięknie skoczył. Ale, mimo wszystko, optymistą nie jestem. Chciałbym być, ale nie jestem.
Rozumiem…
Zastanawiam sie czy [jesli druzynówka mieszana jest na igrzyskach] warto te dziewczyny wysyłać…Z drugiej strony, 5-6 miejsce to punkty o jakich biegi,biathlon meżczyzn,nie mówiąc o dwuboju,mogą jedynie pomarzyć…
Nasze dziewczyny skakały średnio bliżej 20 - 30 m. Wysyłanie ich na igrzyska, moim zdaniem, nie ma sensu. Jeśli chodzi o naszych skoczków, to jest szansa, że Kamil, Piotr, czy Dawid wykonają mocny skok, a nawet i dwa. To, jednak są mistrzowie. Ale, mam obawy, że nie wykonają i oby te obawy moje się nie sprawdziły. Jest jeszcze ta kibicowska nadzieja, co ona tli się we mnie.
No ale na tym na razie polega ta konkurencja ze poza 4 pierwszymi ekipami dziewczyny nie równają sie z facetami i troche na odwrót także…
N razie Polacy na tyle postraszyli przeciwników ze zaczęli rezygnować z prób
To zamiast straszyć niech w trakcie konkursów daleko skaczą.
Fakt,to byłby najlepszy dowód na poprawę.
Daj Bóg tę poprawę.
No przecietnie to wygląda ale to raczej mocno loteryjny konkurs…
Obawy moje się ziściły. Nie ma nawet co wspominać o występie Polaków.
Daj spokoj…Zobacz wyniki…Gdzie sa Geiger,Eisenbichler czy Kraft…To sie w ogole nie powinno odbyc.Wiatr jak pisza,wial na poziomie 8 a dopuszczalne niby jest do 2…
Też prawda, ale naszym w tym sezonie nawet dobre warunki nie pomagają.
Hula się przewrócił. Ale na 125 poleciał…
Lackner nieźle vycurwił - 141. Reszta raczej dużo bliżej.
A Wąsek - 109,5.
Teee… @GumowaFoka dawaj tutaj.
Kubacki pięknie - 136 i jest na razie drugi.
Tylko, że w Willingen liczą się skoki ponad 140.
I Daiki Ito - 144,5.
A Pius Paschke skoczył po flaszkę.
Żyła - 110…
Stoch - 115. Idę sprawdzić, czy mi kartofle w komórce nie gniją…
Wychodzi na to, że w II serii będzie tylko Kubacki.
Sato - 144, ale mocno mu zawiało pod narty.
Kubacki na razie 4.
Cene Prevc - 148. Też mu nieźle podwiało.
Coś gadają, że II seria może się nie odbyć.
Stoch. Żyła, Wiącek i Hula nie zakwalifikowali się do finałowej serii, ale powodów do kompleksów nie mają, bo tam jeden skoczył 85,5.
Ajsenbichla - 144.
Koniecznie.
A Geiger 139,5.