UFC czy MMA, a może tradycyjni gladiadorzy czy też inne jak boks?

Ty wiesz, że ja boksu nie lubię. Nie lubię przemocy w żadnej postaci. I tak jak walki zapaśników, karateków nie ruszają mnie, tak patrząc przypadkowo na scenę z bokserami czuję ból tego bitego. I zastanawiam się jaką z tego będzie miał korzyść finansową. Warto? Ludzie dla pieniędzy zrobią wiele.

Tak, to zarabianie kasy. Jest popyt, jest podaż. Ale dlaczego w takim razie tak piętnuje się prostytutki? Też jest to zarabianie kasy, też jest popyt.
A właścicieli, szkolących swoje psy do walk i organizatorów psich walk zamknęła bym w klatce- aby sami się pozagryzali :frowning:

1 polubienie

Ale czy to o kase chodzi tylko…
W sporcie pieniadze nie sa najwazniejsze przeciez.

Za pozwoleniem…W żadnym sporcie nie chodzi o sprawianie fizycznego bólu.No chyba że mówimy o współczesnych wynaturzeniach…

1 polubienie

Od Djokovica gorsze jest mieszanie płci i udawanie ze to fair…
Łyżwiarstwo,prócz figurowego które i tak sie samo obroni,ma sie niezle.Nawet w Polsce.W Holandii czy Norwegii to czyste szaleństwo.
U nas niestety,warunki zdaje sie dyktować coś tak głupiego jak Sportowe Fakty i o tym pisalem…

1 polubienie

no coz, moim zdaniem jesli chodzi o sportowcow decydowac powinna genetyka XX lub XY, a nie jak sie czujesz.
a chdzi Ci o sportowe fakty na wp? ja tam raczej nie zagladam bo to pudelek skrzyżowany z pomponikiem sie zrobil.

Sprawiane celowe, to może i nie, ale raczej nieuniknione. A bicie jednak boli, nieprawdaż?

Co to mówi o widzach, którzy rajcują się tego typu brutalnymi sportami. Pewnie jest dokładnie tak samo jak za czasów Nerona…, dać krew ludowi, to zapomną, że są głodni.
A u nas co jest tą krwią?
Coraz bardziej rosnąca nieczułość społeczna, tak mi przyszło do głowy. Może coś innego jeszcze.

Ale to jest sport… taki sam jak pilka nozna czy inne lyzwiarstwo figurowe… mam wrazenie ze duzo ludzi po prostu tego nie rozumie… i mysli o tym tylko w kategoriach rozrywki i mordobicia jakiegos

2 polubienia

Lud jak glodny to zly, z powodu braku igrzysk rewolucji nie bylo, z braku chleba tak.
Nie porownywalabym znieczulicy do zamilowania jesli chodzi o krwawe czy brutalne widowiska. To dwa odrębne swiaty.

A więc skąd bierze się popularność tych sportów.

Oglądamy to, bo myślimy, że jest to rozrywka, czy może już dlatego, że coś dzikiego w ludzkiej naturze zaczyna bardziej wciągać?

Zalezy od widza. Ktos oglada mma bo widzi bo kreci go krew na macie i przemoc… ale sa milosnicy sportow walki ktorzy mysla o tym w kategoriach sportowych… tak samo jak z pokerem… byle kowalski traktuje to jako hazard a ktos inny jako sport… i sa zawodowi pokerzysci ktorzy sa przeciez sportowcami no nie xd ale kazdy moze grac w pokera tak jak kazdy moze sie bic… na ulicy albo grac w pokera w melinie liczac na farta…

Przecietny kowlaski na walce bokserskiej raczej by zasnął. Bo dla niego to nuda. Tam nie ma takiej widowiskowej brutalnosci jak w mma… to jest sztuka

Wbrew pozorom duża część “ludu” jest najedzona to i fiolki w glowie.

Właśnie, czyli bierze się to niejako z głupiej wygody. A, że jest to łatwe do oglądania, to emocje zaczynają brać górę i tak się to rozwija dalej.

Ja staram sie bronic teraz ludzi ktorzy ogladaja sporty walki… wierzac ze ogladaja to bo sie tym interesuja… ty masz na mysli tylko takich ktorzy pojecia nie mają, ale oglądają to dla rozrywki. Są i tacy oglądajacy

1 polubienie

Cytuję do ciebie, by myślałem, że wcześniej to do Ciebie skierowałem, a coś innego nacisnąłem.

Jest to bardziej widowiskowe od wiekszosci sportow ale przeciez to tez trzeba lubiec… na pewno jest mnostwo ludzi ktorzy na co dzien w dupie maja te sporty ale chetnie obejrzą znanego lejącego sie w mma pudzianowskiego. Dla rozrywki.

A prawdziwy milosnik sportow walki wlasnie w dupie ma jakiegos pudzianowskiego bo wie ze to niski poziom i nie warto na to patrzec

3 polubienia

Gumowa Foka idź już spać, bo widzę, że rozmawiasz trochę ze sobą…
Sorry za mocne podsumowanie.