Słowa mogą się powtarzać, tylko konfiguracja ich w diagramie musi być inna. Mozna dac rowniez ta samą, ale pod warunkiem, ze ta następna krzyżowka jest lepiej punktowana.
Generalnie bardzo dobrze Wam idzie.
Wiem, jestescie przyzwyczajeni do zagadek, ktore rozwiązuje sie w 15 minut…
One tez są dobre, ale ile mozna to samo?
Te są inne, również trzeba uruchomic szare komórki.
Własciwie wszyscy jestescie bliscy maksa.
Spojrzalem tylko na punktację joko, tu jest 30p Inne obejrzę potem, bo wracam na szkolenie.
Ja, jak takie zadanie rozwiązuję, postepuje tak jak joko. To najlepszy, znany mi sposób.
Tylko wiosenna pogoda się zrobiła a kolega już traci głowę… Rozumiemy, rozumiemy
Przy Was to się człowiek nie nudzi. Plastikowe literki się przesuwają, jak się robi na kolanie.
@joko , normalnie tępa jestem. Czytam ten Twój opis, czytam raz po raz i go nie rozumiem. Ale wiesz co? Mam taką dziwną przypadłość, że rozumiem i umiem (nie zawsze) bardziej trudne rzeczy a proste nie .
@joko, ten wpis co tłumaczysz koledze już rozumiem, ale Ty coś wspominałaś wyżej o jakimś składaniu itd.
(Ja też rozpisuję wszystko na kartonikowych kartkach).
Wytnij 16 kwadratów z kartonika (albo z papieru. Na każdym napisz jedną literkę. Połóż je na stole i zacznij układać.
Składanie? Jak kończę chwilowo zabawę to składam wszystkie w jeden stosik i nie mieszam z żadnymi innymi, to wtedy jak znowu będę chciała układać, to nie muszę nic szukać i niczego oddzielać, bo konkretne literki już mam.
Bo ja nacięłam sporo kwadracików i dużo mam białych. Będą do następnych krzyżówek.
No wiesz - ja z powodu zabawy dekupażem mam blok z grubszymi (bristol) i blok ze zwykłymi kartonowymi kartkami, ale kartki z kalendarza też układam, bo potem służą mi jako podkładki przy klejeniu czy malowaniu czy lakierowaniu.
Ja takimi z kalendarzy sciennych wykladam polki i szuflady. Swietnie odstraszaja rybiki, ktorych jest tu zatrzesienie. Nie tylko w łazience urzędują.
Ksiazki, zwlaszcza wydania zubozone z lat 80? to okladki i farba sa przysmakiem, co jakis czas trzeba przelozyc tekturkami spryskanymi srodkiem na komary, na rybiki też działa.
A ten “lakierowany” papier jakos dla nich niestrawny?