zamiast za zamiennik baterii zapłacił za oryginał - wrócił dnia następnego reklamować. Po polskiemu nie mówił ale rozumiał .Miał paragon toteż mu oddali kasę…Myślicie, że to pomyłka?
Ja kiedyś nie zdążyłam wyjść z banku ale odeszłam od okienka i coś mnie skłoniło do ponownego przeliczenia - brakowało aż pięć dyszek… Ta tępa dzida obserwowała mnie i gdy podeszłam do niej z powrotem nawet zbyt wiele nie powiedziałam, od razu mi oddała - bez liczenia! chamica podła… kasa na żarcie na cały tydzień to by była:D
A propos dzid. Ciekaw jestem, kto ma w domu dzidę, niekoniecznie tępą …
Pewnie Ty, pisałeś na forum, że maski też masz jakieś
U mnie chyba więcej afrykańskich niż tych z materiału.
Z maskami trzeba ostrożnie. Nie jestem specjalnie zabobonny, ale słyszałem różne ciekawe rzeczy na ich temat. Pełno tego w necie, każdy sobie może jakieś info znaleźć więc nie będę się tu rozpisywał.
No ja zrobiłam raz laleczkę Voodu i wszystko przeszło na mnie… także też nie polecam.
Woo-doo - Haiti. Ostatnio każdego dnia mam stamtąd świeże wiadomości. I kolejny obraz sztuki naiwnej kupiłem. Ja chyba nigdy nie zmądrzeję … Kto by pomyślał, że taki malutki i biedny kraj stanie się kolebką takiej sztuki …
Mam w miejscu pracy ok.20 dzid i oszczepów.Kiri,asagaje i pare innych nie do końca zaszufladkowanych.
Skąd się tam one wzięły?
Chyba, że pracujesz jako w muzeum etnograficznym, to zrozumiałe
Jak masz zdjęcie tego obrazu… to zapodaj
Znajomy z którym mieszkałam miał miecz samurajski - takie sztuczki nim wywijał w salonie, że aż skryłam się za schody na wszelki wypadek…
National Army Museum.
Też bym kupiła, ( o ile cena przystępna) podoba mi się.
Ten rodzaj sztuki nie każdemu się podoba, ale ze sztuką jak z żarciem.
Jeden lubi frytki, inny szpinak w mleku.
Przyjedź kiedyś, to Cię oprowadzę