Umiecie grać na jakimś instrumencie?

Na jakim? Czy są jakieś szybkie sposoby na naukę gry? Nie chodzi o bycie wirtuozem tylko zwykłe poprawne granie.

1 polubienie

Nie umiem, Kiedyś uczono mnie gry na perkusji, ale z braku czasu musiałem zrezygnować.
Mój brat grał na skrzypcach, gitarze i flecie, i na instrumentach klawiszowych, a ojciec na klarnecie i akordeonie.

Z tego, co mi wiadomo, to @benasek na gitarze się teraz uczy.

2 polubienia

Uczy to chyba za mocne słowo :grin: Ja próbuję się uczyć. Dostrzegam przy tym jednak dwa podstawowe problemy. Jeden to taki, że doba jest za krótka a drugi, że nieco mi brakuje talentu …

1 polubienie

W wieku 7 lat grałam na pianinie, w LO miałam z kolei krótką przygodę z gitarę. Szybko? To się raczej nie da; technikę trzeba wypracować. Ale nie jestem specjalistą, nie znam się :slight_smile:

2 polubienia

Na nerwach gram bardzo ostro. A to głośny jest instrument.

@benasek Korzystasz z jakichś materiałów, filmów na YouTube?

1 polubienie

@gra Ktoś Ci pokazał jak grać? Jakiś nauczyciel? Ognisko muzyczne?

Korzystam - z kilku. Jest tego na YT. Jak masz trochę smykałki, nauczysz się.

Wow! Super! Prze kilka miesięcy byłam w zespole ludowym. Na próbach przygrywał nam chłopak na akordeonie. W wolnych chwilach grał coś od siebie i to było wspaniałe, wielki talent.

1 polubienie

Akordeonu przyjemnie się słucha gdy w dobrych rękach jest.

Ognisko muzyczne w klubie osiedlowym.

2 polubienia

Muzykalna rodzinka :slight_smile:

1 polubienie

O strony taty, bardzo. A jak jego siostry dumki śpiewały…

2 polubienia

@birbant U nas rodzina poszła w kierunku śpiewu. 2 kuzynów potrafi grać na gitarze.

1 polubienie

Też nauczyłem się, w czasach ogólniackich kilka chwytów gitarowych od grających kolegów.

1 polubienie

A najlepszy numer był taki, że zagrałem na perkusji na jakimś uczniowskim koncercie w szkolnej auli. Do gitary solowej, basowej i organów i nikt się nie zorientował, że nie jestem perkusistą. Wiedzieli tylko ci, z którymi grałem i jakoś ratowali sytuację. Ale z rytmu nie wypadłem. Z godzinę waliłem w te bębny.

5 polubień

Nie liczac nerwow bliznich?
Niestety nie.
Probowali mnie nauczyc wygruwania tradycyjnych werbli wojskowych - takich z XIX wieku, czy wczesniejszych, ale czasu bylo za malo.

Uczyłam się grać jakichś podstaw na akordeonie, flecie, dzwonkach, ale nie gram.

Nie umiem. Cały czas mam w planach nauczyć się grać na klawiszach, bo to by mi bardzo pomogło w tworzeniu muzyki… ale nie ma czasu. Dlaczego tak mało czasu jest na wszystko?.. Przez pracę, ot co…

2 polubienia

Na fortepianie. To bardzo ciężka praca…

3 polubienia