Umiecie liczyć?

Modne jest ostatnio zbieranie deszczu. Tyle że za 5000 (tyle zwracają) mamy ponad 1200 metrów wody. To wystarczy na nawodnienie na 50 lat…

4 polubienia

Licz w tym pytaniu na siebie

2 polubienia

Od gadanego wodolejswa w studni wody nie przybedzie

2 polubienia

Z kasą na oczko wodne jest jak z Yeti… :wink:

3 polubienia

Włochate i ma duże stopy. :stuck_out_tongue_winking_eye:

Wody 1200 metrów, oczywiście bieżących. A 5000 czego? image

1 polubienie

I podobno ktoś widział?

Koszt takiej zabawy to 5000 PLN
Szanse na zwrócenie się są zerowe.

2 polubienia

Dalej nie wiem koszt czego i zabawy w co.
Wiem że zbieranie deszczówki do wykorzystania jest celowe a nawet konieczne. Szczególnie dlatego że wybetonowaliśmy miasta, opady odprowadzamy prosto do cieków, a one winny trafiać do ziemi. Tej ziemi która nas żywi i przechowuje wodę.

5 polubień

Dla pojedyńczej rodziny jest bezcelowe.

1 polubienie

Podobno za tyle można zaoszczędzić wody na swe dodatkowe potrzeby - podlewanie ogródka, mycie samochodu itp. niepoliczone przez wodomierz zebranej deszczówki. Niby jakiś zwrot kasy gwarantowany za zrobienie oczka wodnego czy studni do łapania deszczówki z ministerstwa środowiska, tyle że to jeszcze nieoficjalne zapowiedzi. U mnie ludzie szaleją z tymi studzienkami, każdy chce mieć, a zrobić nie ma komu, bo większość to ręczna robota - za ciasno na maszyny

Wszystko zależy do czego ta woda - mini ogródek czy podlanie trawniczka albo rabatki z kwiatami to jest bez sensu - koszty większe od efektu

Podejrzewam że to kiełbasa wyborcza, podobnie było z dachami - potem wprowadzili podatek deszczowy od wielkości dachu :laughing:

1 polubienie

Zaraz przyjadą po Ciebie i wsadzą za ujawnianie tajemnicy państwowej… :wink:

1 polubienie

Nowa obietnica Dudy to Polak ma zarabiać 2 000 euro za 8 godzin pracy od poniedziałku do piątku, a najlepiej to więcej niż w Niemczech, gdy on będzie rządził dalej, Dziura finansowa / dług publiczny / to bajka opozycji, bo Polska nie ma długu i pieniędzy nie dodrukowujemy :laughing: , i jednocześnie po cichu jest podpisany dokument za karanie lekarzy, pielęgniarki i różnych specjalistów za błędy, kary są mocno podniesione i restrykcyjne ! . Będziemy się sami leczyć w domu, bo nie będzie żaden lekarz chciał leczyć czy pielęgniarka pomóc choremu, wystarczy kaprys opiekuna chorego, któremu się zdaje że jednak ta chora mamunia jest zaniedbana - nie noszą jej na rękach do łazienki, tylko sama musi chodzić, na obiad nie dostaje chomarów, i cyk mamunia będzie kasa tylko jeszcze wytrzymaj, to i będą odsetki - w wydzielonym pokoju będzie gabinet dla lekarza z biurkiem / może Google lub głowa rodziny będzie badać, żonę wyślemy na SOR by potwierdzili trafność diagnozy i wypisali recepty potrzebne dla apteki. Obok biurka respirator, stół do operacji czy zabiegów, które nam NFZ zrefunduje w 100 %,. Obłudę i kłamstwo wykazała profesor ekonomi i finansów na podstawie danych rządowych - nie mamy takich możliwości w najbliższych 10 latach, nie mamy gospodarki, zakładów które upadły itd. Nowych obietnic bez pokrycia jest więcej.

2 polubienia

Tyle wody można zaoszczędzić podobno z deszczówki. Średnia na osobę wyliczona przez oczyszczalnie ścieków do użycia w średniej wielkości domu i dla 4 osób. . Nie da rady ! Choć bym pływaczek w kibelku ustawił na 1/2 szklanki wody do spłukania g… Woda technologicznie odparowuje i technicznie stan musi być na bieżąco uzupełniany

Nie mam działki, nie mam oczka, więc nie śledziłem tego prezydenckiego genialnego wymysłu. Stąd moje pytanie.

1 polubienie

Tu nie chodzi o zysk ekonomiczny, tylko ekologiczny w postaci zatrzymanej wody deszczowej, której używanie zmniejszy zużycie jakże skromnych w naszym kraju zasobów wody gruntowej i głębinowej. Teraz pozostaje jeszcze kwestia, czy faktycznie z poniesionych nakładów uzyska się odpowiednią korzyść ekologiczną. Ale to już temat na odrębną dyskusję.

1 polubienie

No widzisz, dalej prosisz się o kłopoty. Myślenie w Polsce to mało popularna zaleta w ostatnich 5 latach… :wink:

1 polubienie

Nigdy myslenie nie bylo popularne. I to nie tylko w Polsce. Nami tez manipuluja. Przy tej propagandzie antykryzysowej to Goebbels z Gierkiem, nie mowiac juz o Putinach, Kimach sie chowaja.
Jacy to jestessmy piekni, wielcy i wspaniali. Damy wirusowi rade.

2 polubienia