US Open 2025

Niestety…
Na razie 5:1 dla niesamowicie spokojnej i konsekwentnej Rosjanki.Iga oczywiście nerwowo,zagrywa genialne piłki ale potem…nie znajduje sposobu na twardą Aleksandrową…Myli sie atakując,myli sie w obronie i tradycyjnie,nie wytrzymuje wymian…Każda wymiana powyżej 4 odbić,pada łupem Jekateriny…
A teraz jeszcze 2 x podwójny błąd serwisowy…Plus półmetrowy aut i…1:0 dla Rosjanki.
Aleksandrowa nawet nie jest zmęczona…

I sprawdza sie to co mówiłem już 3 lata temu.Na Igę każda sie mobilizuje.Niektóre tego nie wytrzymują ale niektóre jak Aleksandrowa czy Tauson potrafią zagrać swe najlepsze możliwie mecze…

1 polubienie

Set I to katastrofa. Ale mecz się nie skończył.

1 polubienie

Wygrany tie-break, wyszarpany set i gramy dalej.

Trzy podwójniaki w jednym gemie, 9 do tej pory…, tak się meczu nie wygra. 1:2.

Iga przełamuje na 3:3. Żeby tylko nie robiła znów podwójniaków.

5:5

Jeeeest… Brawo Iga!!! 1:6 7:6 7:5.

1 polubienie

1 polubienie

Wymęczyła to, ale liczy się wygrana.:+1:

1 polubienie

Jak ona to robi???
Po pierwszym secie,byłem wkuty! I to tak że przestałem pisać!
Ostatni gem to jakaś lekceważąca wszystko,kompromitacja…
Owszem,mam zawsze w pamięci takie numery jak odrobienie strat z 1:5…Ale z drugiej strony,jak powiedziała poetka,nic dwa razy się nie zdarza…
Nic sie dzisiaj nie zgadzało…
Najpierw przegrała pierwszego seta,grając do stanu 1:5,chwilami,całkiem przyzwoicie.Jekaterina wygrywała ale wynik był troche na wyrost…No a potem…
A potem to Iga wygrywać zaczęła,ledwie NIECO mniej błędów robiąc…
Ona jest jak…ruska armia! Straty się nie liczą…Byle do przodu! I jej się to udaje!!!
U żadnej z zawodniczek nie widziałem tak mylących statystyk.
Aż doszło dzisiaj do tego że sama powiedziała że nie wie jak to zrobiła…
Mój największy szacunek jest zawsze wtedy gdy zawodnik podnosi się po ciosie i walczy! Nie mówiąc już o tym że wygrywa!!! To jest sportowa,absolutnie NAJWYŻSZA szkoła jazdy!
Iga jest nie tylko naszym największym skarbem narodowym.Jest tym czym The Beatles byli dla Imperium,w latach 60-tych!
Jest po prostu najlepsza!

1 polubienie

Masz absolutną rację. Dodam tylko, że mimo takiej gry Igi miałem przeczucie, że wygra. Pierwszy raz coś takiego u mnie.

1 polubienie

Ja to miewam często.Dzisiaj?Dopiero w połowie drugiego seta :innocent:
W pierwszym Rosjanka mi zaimponowała.
Spokój,postawa…W ogóle zaczynam ją lubić!
Jak bardzo ona się różni,pod każdym względem od pozostałych ze swej nacji,nie muszę chyba mówić.To widać.

1 polubienie