moneta na kostce lodu o kubaturze 1 dcm (1000 cm³)
pół kilograma kaszanki
200 g salcesonu białego
400 g wołowiny bez kości
475 g pierogów (niekoniecznie ruskich)
300 g mieszanki owocowej
2 pary nylonowych rajstop damskich firmy …
pół litra Wyborowej (na wszelki wypadek)
1000 ml lodów truskawkowych
W momencie wyłączenia zasilania, w zamrażalce panowała temperatura -10°C.
Zamrażarka stoi w pomieszczeniu, w którym panuje stała temperatura 25°C.
Uszczelki drzwi zamrażarki umożliwiają cyrkulację powietrza na poziomie 10 litrów/h
Posiłkując się znanym z lekcji geografii wzorem na ciepło topnienia, oblicz CZAS, jaki jest potrzebny, by kostka lodu pod monetą zmieniła stan skupienia na ciekły (rozpuściła się, powodując utopienie szmalu)
PYTANIE BONUSOWE, za które nie przewiduje się dodatkowych punktów
Które z wyżej wymienionych produktów umieszczonych w zamrażalniku, jako pierwsze osiągnie temperaturę otoczenia (25°C dla przypomnienia)
Czy będzie to litr wody, powstały z roztopienia kostki lodu???
Pytanie bonusowe jest kompleksowe, ale dla ułatwienia dodam, że dobra znajomość geografii ani twierdzenia Pitagorasa, nie będą miały zastosowania.
Już nie są takie same ponieważ jedno z nich zawiera odpowiedzi. Ale, faktycznie, tajemnicą już nie do wykrycia będzie odpowiedź, które z tych pytań jest oryginałem, a które jego nędzną podróbą. Najtężsi naukowcy tego nie będą wykryją, nawet ruscy, amerykańscy czy chińscy.
Okonek to przeciez nie tkwi 24 godziny na dobę na forum.
Zreszta o ewentualnych wrazych dzialaniach wobec zadawanych pytan zawiadamiam. Albo system to robi.
Wiedziałem, że na moderację można liczyć, a w pewnych, szczególnych przypadkach nawet nie można i trzeba brać wszystko na klatę, tudzież w swoje łapska.
Mieliśmy świetnego bramkarza od handbalu i on się nazywa Sławomir Szmal, ale już zakończył karierę. Jego bym nie mroził. Kurna, a przy okazji, to nasi szczypiorniści zaczynają przypominać naszych kopanych. Właśnie na MŚ zostali skopani…
Wkładając zakupioną butelkę piwa do lodówki celem schłodzenia (obniżenia temperatury jej zawartości), masz niewątpliwie świadomość, że akt ten wiąże się ze zużyciem energii, a w konsekwencji z kosztami.
Im chłodniejszą butelkę z piwem wsadzisz do lodówki, tym mniejsze będzie zużycie energii potrzebne do schłodzenia, a tym samym koszta tego procesu.
Należy także wziąć pod uwagę, że przewodnictwo cieplne brązowego szkła (a nie daj Boże zielonego) jest dużo mniejsze od przewodnictwa cieplnego aluminium.
Wniosek: Chcąć obnizyć rachunek za prąd, do lodówki należy wkładać jedynie wcześniej schłodzone w sklepie piwo w aluminowej puszce.