Ja osobiscie na codzień cyrku nie dostrzegam , ( ubieram maskę w sklepie). Nadzoruje wypowiedzi internautów na pewnym forum o pandemii. To, co tam ludzie wypisują ( jeśli to prawda bo pisać można wszystko) to pewien szef nakablował podobno na swą pracownice do straży miejskiej, że nie miała maseczki za ladą 
2 polubienia
W Holandii jest spokój, media nie robią zamieszania, maseczki nie są obowiązkowe. Tu nacisk kładzie się na zachowanie odstępów i nieźle jest to zorganizowane. Oraz dezynfekcja.
Jest wszędzie wygodnie dostępna. Tak jak i maseczki, w każdym markecie za 2 centy i jest tego pełno przy kasach. Zauważyłem, że maseczki noszą głównie Azjaci i osoby w starszym wieku.
Matka mojej sąsiadki z naprzeciwka po drugiej stronie ulicy jest chora na covid, a lat ma ponad 80. Leży w domu pod respiratorem, a medyk przyjeżdża 2 x dziennie do niej. Żadnej kwarantanny z tego powodu nie ma w okolicy.
Nie mam pojęcia, dlaczego nie można tak zrobić w Polsce?
2 polubienia
Masz się za mądrego, ale dałeś się wkręcić z tym koronawirusem, który jest ewidentnym oszustwem, ogłupianiem i zastraszaniem, a nie czymś groźnym. Gdyby był on czymś groźnym, ludzkości by ubywało, a nic takiego nie ma miejsca. Są setki argumentów za tym, że to oszustwo i celowe zastraszanie ludzkości, by np zrobić mega interes na szczepionkach, nawet jakby nie miały być obowiązkowe, bo to łatwo tak zorganizować, aby niezaszczepieni byli dyskryminowani, no i by zaczipować szczepionych, co też jest nietrudne do zorganizowania. Jak bym był taki naiwny i nisko świadomy jak Ty, wstydziłbym się po tym świecie chodzić.
1 polubienie
Ważne że ulegam histerii. I że mojego dnia nie wyznacza pytanie ilu dziś zachorowało.
Sztucznem czipom mówimy zdecydowane, nie!
Wystarczy że samoistnie zaczipowały się w nas nieharmonijne diabły podskórne w milionowych ilościach…
5 polubień
U mnie w miliardowych 
2 polubienia
Wystarczy, ze kota mialam zaczipowanego
Twoj Misiek pewnie też, bo jeśli ma paszport to i chipa
1 polubienie
Może ten medyk wie, że ta COVID-19 to zwyczajne oszustwo, ogłupianie, i dlatego on i jego zwierzchnicy nie robią z takich przypadków problemów. Mogli zrobić jej testy, tyle że te testy są tyle warte, co zeszłoroczny śnieg.
Masz się za mądrego i myślącego, ale jesteś naiwny i dałeś się wkręcić z tą COVID-19. Dziennie w Polsce umiera na różne choroby przewlekłe, towarzyszące rzekomej COVID-19, ok. 1300 osób, a dodatkowo za wpisanie COVID-a w aktach zgonów wszędzie ekstra płacą, natomiast sekcji zwłok nie przeprowadzają. Ciekawe, że w Polsce dzieci nie umierają na COVID-a, a wręcz ich się ona nie tyka. Zapoznaj się z moją odpowiedzią Devilowi.i
2 polubienia
Mądra jesteś, muszę to przyznać.
@harmonik ktoś chciał może nas zwykłych ludzi skłócić przez tą “pandemię”? Ciekawe co słychać w Wuhan? haha
"Uczniowie wracają do szkół w chińskim Wuhan. Miasto, w którym rozpoczęła się pandemia koronawirusa, uważa się teraz za całkowicie wolne od COVID-19 hahaha a u nas WCIĄŻ trwa…
1 polubienie
tulko ludzie (Chinczycy) kilka miesiecy z domu nie wychodzili i dalej zasuwaja w maseczkach 
2 polubienia
@harmonik Czy szczepionki w formie “do wdychania” też zawierają czipy?
1 polubienie
Nie mają maseczek… i żyją. ;p
https://wyborcza.pl/7,75399,26229611,chiny-zapomnialy-o-koronawirusie-wielka-impreza-w-wuhanie.html
3 polubienia
wybrali najzdrowszych…
Chorzy to raczej nie imprezują… …
2 polubienia
ee tam, nie imprezuja? a ci co czesto z L4 to tylko sie na swiezym powietrzu odkazaja?
nie wiem jak w PL, ale w Hiszpanii w czasie ogolnokrajowej kwarantanny detaliczna sprzedaz napojow wyskokowych wzrosla o polowe. ale co sie dziwic jak wszystko z wyszynkiem pozamykane?
1 polubienie
Oczywiście. Takie wymysły odbywają się na poziomie molekularnym. Szczepionki zawierają zestawy substancji, którymi nie tylko można szkodzić zaczipowanym, ale i sterować nimi.
1 polubienie
@harmonik A czy insuliny też zawierają w sobie mikrochipy?
1 polubienie
Te mikrochipy, to wymysły mikromózgów,
2 polubienia