Brak Ci ambicji lub/i czasu, aby zgłębić tematy, jakie się dzieją w obecnym świecie. No ale zło nie może wygrać, bo świat byłby bez sensu.
Mogą, ale nie muszą. Takie techniki stosuje się wobec osób istotnych dla jakichś celów. Np. ktoś zajmuje/posiada nieruchomość, którą chciałyby przejąć inne osoby, a nie ma spadkobierców.
Czemu ma służyć ta dyskusja? Akcja “covida nie ma”?
To szkodliwe jest.
Jak na razie, większość ludzi jest podatna na ogłupianie. Wystarczy, że coś pokażą w tv lub coś ksiądz powie, i już w to wierzą. A to z połowa Polek i Polaków.
@harmonik Skąd wiadomo, która insulina jest bezpieczna?
Na razie koncerny farmakologiczne uzyskują kokosy na produkcji i sprzedaży insuliny. Ale przy powszechnym szczepieniu przeciw COVID-owi, ich dochody będą wielokrotnie większe. A przy czipowaniu, to cała ludzkość będzie pod kontrolą tych, co chcą rządzić wszystkimi, choć do tego prawdopodobnie trzeba będzie upowszechnić sieć 5G z tysiącami satelitów włącznie.
@harmonik Czy używanie telefonu komórkowego jest bezpieczne?
Pod względem zdrowotnym, czy możliwości śledzenia każdego? Pod jednym i drugim bezpieczne nie są.
@harmonik Czy jedzenie jabłek z jabłoni, które wyrosły zasilane wodą zanieczyszczoną moczem szczepionych na grypę dzieci jest bezpieczne?
Raczej można uznać, że nie są zbyt szkodliwe, nawet jak kpisz ze mnie.
Wystarczy trochę salmonelli, po co chipy pakowac do insuliny?
Te to wystarczy przedawkowac
Przeczytałem cały z szacunku,
Do końca roku mam leki, potem się zobaczy czy warto żyć w tym bałaganie
Cukier u mnie póki co 90 - 120, w małych porywach 153, zarobią jedynie na paskach do glukometru
Doszła nowa kolejna obowiązkowa szczepionka dla niemowlaków, na rotawirusa, nie zaszczepienie to 500 - 5 000 złociszy, póki co jest darmowa na NFZ
Życie tak kombinuje, nie my
Badając ostatni głośny zakup maseczek, testów i respiratorów przez ministra zdrowia, to student zamoczył pasek testowy do kowida, w spuszczonym oleju silnikowym z karetki prywatnej, i wynik był dodatni. // Studenci już po szkole założyli grupę ratowników, dołączyła koleżanka lekarz i babcia doktor, jako firma kilkuosobowa na zlecenia, i zarejestrowana z potrzebnymi wszelkimi zezwoleniami i homologacja mi na jej oprzyżądowanie / mają respirator / z ministerstwa. Za pożyczkę kupili 2 karetki R i T używkę od Niemca, mały remoncik i pracują - dostali grant od państwowej tarczy na działalność, i ten kolega od testu jest zawieszony na 4 miesiące - ratownik awaryjny, a szpital ma na stanie aż 2 karetki do remontu ino już stare nie kompletne, bo klamoty były przekładane, za niedługo wyjadą na żyletki. Miastu pomogli mieszkańcy z Emsdeten z Niemca kupując 4 nówki karetek / 1 dla noworodków, 1 to R, 1 trafiła do hospicjum i 1 to T /. Ten grant to pomoc z UE, Niemcy dołożyli premię, i miasto ją wymieniło na te 4 nowe karetki, i tak to Emsdeten stało się miastem partnerskim
Prawie jak rodzina
Szkodliwe to są wytyczne rządu.
Wszędzie są takie wytyczne. W wielu krajach nawet ostrzejsze.