We wszystkich tych zdjeciach,moglbym odnalezc siebie.Czesciej lub rzadziej…Ale kolejce [i to takiej!] do szewca,nie stalem nigdy
Lody,lody na smietanie,kto polize temu stanie.
Zeby w romu byla zhoda,niech ci zona zrob,tfu kupi loda))
Po dokładnym obejrzeniu tych zdjęć pozwoliłem sobie na pewną ich klasyfikację.
Poumieszczałem je czasowo. I to wygląda tak;
-
saturator z gruźliczanką - 70, raczej druga połowa,
-
kolorowe z dwoma dziewczynami; też druga połowa 70,
-
obok studnia; 70 - 80,
-
kolejka po papier - połowa 80,
-
dzieci w morzu; - 80,
-
trzepak; - 70,
-
kibice, - 60,
-
chłopcy z tornistrami, - końcówka 80
-
karetka, - 70,
-
kolejka do szewca ; 80,
-
dziewczynki z lodami; ; 60,
-
na schodach; - druga połowa 70,
-
panie tyłem i wózek; - 70 - 80,
-
panie tyłem i 2 wózki; ; 70 - 80,
-
panie z mlekiem; - 70,
-
plaża nad strumykiem; - 60,
-
noworodki; 60, 70?
-
objuczony maluch; - 70,
-
mapa na maluchu; - 70,
-
I kamping; - 70,
-
II kamping; - 70.
-
panie z lodami; - 60 - 70,
-
choinka; - 60.
Takie campingi trwaly dluzej…Choc na tych zdjeciach to nawet sie znalazl facet pod namiotem i…pod krawatem,wiec to moze byc"ponadczasowe"
I mam tez watpliwosci co do dzieci na plazy…Rodzaj kapielowek wskazuje chyba na lata 70-te:))
Kibice przypomnieli mi mecz Lech-Zawisza Bydgoszcz,ktory otwieral Lechowi powrot do ekstraklasy w 1970 roku…Lech wygral 4:2 ale…Na stadionie bylo o kilka tysiecy ludzi wiecej niz powinno a wiekszosc,faktycznie tak wygladala…
Brakuje tylko kielbasy z bulka i musztarda na tekturowym"talerzyku"
Wyrocznią nie jestem i mogłem się tu i ówdzie pomylić. Pod uwagę brałem fryzury, ubrania itd…
Co do campingów, to doszły jeszcze kampery i namioty. Tam jest Skoda 1000 MB, chodziły do końca komuny i jeszcze trochę. Ale ten typ wskazuje na drugą połowę lat 70. Wygląda na niestarą…
Mam też wątpliwości, co do tych chłopaków z tornistrami…
Pamięć zawodną jest.potraktujmy to, jak zabawę.
Dla Ciebie wszystko!
Osz Ty słodziaku! !
Piwo stawiasz.
Nie ma problemu!
Cholera, łatwiej mi ustalać epoki dawne po strojach, zbrojach, fryzurach itd…, niż tak bliskie czasy.
Moje ulubione dwa piwa .
Zakochałam się w weissbier na Bawarii.
Do dziś mi ktoś czasami skrzynkę przywozi .
Znam, znam, jakżeby nie? Na bajerach dobre wody do piw mają i tradycje dawne.
Pierwsze to Paulinów, a drugie, to króla Ludwika. Oba zajebiste.
Moja dwa ulubione
Piwo Birbant też jest. Piliśmy z kolegą @benasek u niego na chacie, aż huczało. Całkiem niezłe.
On ma prawie wszystkie piwa świata. Aleśmy wtedy po tym świecie pojechaliiii… !
Słyszałem jeszcze takie:
“Lody, lody na śmietanie!
Kto zje loda temu stanie… przed oczami
Antarktyda z pingwinami!”